Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki pokoleniowy

Wieczór pełny zabawy, tańców i wróżb zgotował mińskim seniorom Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Wszystko w ramach drugiego już spotkania pokoleń, w które tym razem zaangażowali się uczniowie Zespołu Szkół Ekonomicznych. Zorganizowany przez nich wieczór andrzejkowy pokazał, że choć dzieli ich pół wieku, to wciąż łączy młodość ducha i umysłu.

Magia w ciemno

Spotkania pokoleń to całkiem nowy program MOPS-u, który chciał zwrócić uwagę mińszczan na problemy ludzi starszych. Przede wszystkim chodziło o wyciągnięcie często samotnych seniorów z czterech ścian, zaangażowanie w życie społeczne, a młodym – pokazanie, że integracja międzypokoleniowa jest możliwa.

Udało się w zupełności. Sala konferencyjna miejskiej biblioteki przez cztery godziny tętniła muzyką i zabawą. Wszystko za sprawą uczniów klasy 3L (techników logistyki) z Zespołu Szkół Ekonomicznych, którzy pod okiem wychowawczyni i jednocześnie pedagoga szkolnego – Arlety Wojciechowskiej-Kajak przygotowali szereg atrakcji i zadbali o to, by seniorzy zapomnieli o codziennych troskach.

Z zaproszenia MOPS-u skorzystało blisko 25 osób, których uczniowie gościli ciastem, kawą, herbatą i zabawiali rozmową. Wnet okazało się, że nawet najbardziej skryci potrafią się otworzyć i okazać starszym dużo serca.

Pierwsze lody przełamała legendarna Randka w ciemno, w której kandydatami raz byli uczniowie, a innym razem – seniorzy. I tak pani Krystyna po pytaniach z dziedziny savoi-vivre’u wybrała na swojego partnera Bartka, który okazał się prawdziwym dżentelmenem. Z nagród wylosowali romantyczny spacer na plac zabaw. Chwilę potem za parawanem usiadł pan Tadeusz, który ma 15 lat… do setki i wciąż jest do wzięcia. Wybranką jego serca została pasjonująca się muzyką Natalia. Tytułową randkę para odbędzie w szkolnym busie, jeżdżąc ulicą Kazikowskiego.

Spośród gości swoją partnerkę wybrał Bartek, który zabierze panią Krystynę na kolację do stołówki szkolnej. Wspólną grę w karty wylosowała natomiast Aneta, która po serii pytań zdecydowała się na pochodzącego z Kresów Wschodnich pana Stanisława.

Randka w ciemno była jedynie przedsmakiem zabawy, jaka czekała na seniorów. Wkrótce przyszło im pokazywać, rysować i odgadywać kalamburowe hasła, a potem – tańczyć w rytm dawnych przebojów. A zrobił sobie przerwę, mógł oddać się andrzejkowym wróżbom. Dziewczęta lały dla chętnych wosk przez dziurkę od klucza, czytały znaczenie imion czy losowały imię przyszłego partnera. Wszystko w przyjaznej i swobodnej atmosferze.

Takie przyjęcie przez młodzież wzruszyło starszych gości. W ich imieniu za spotkanie pełne wzruszeń i radości dziękował pan Stanisław, życząc by dalej dbali o najstarsze pokolenie. W końcu jego przedstawiciele są skarbnicą wiedzy i życiowych doświadczeń, z którego można czerpać garściami. Tego nie zmieni żaden, nawet najmocniej utwierdzony stereotyp.

Numer: 49 (844) 2013   Autor: Justyna Kowalczyk





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *