Ustalenia policji wskazują, że kierowca Opla – mińszczanin – na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z rowerzystą, mieszkańcem Warszawy. W wyniku tego zdarzenia kierujący jednośladem doznał urazu nogi i trafił do szpitala. Badania wykazały, że kierowca samochodu miał ponad 2 promile, a rowerzysta ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi ustalili też, że kierujący Oplem ma prawomocny wyrok sądu, zakazujący mu jazdy samochodem. Do września 2020 roku nie powinien kierować żadnym pojazdem mechanicznym.