Mińsk MazowieckiWzięli i napisali

Motywacją do napisania tego listu jest nikłe zainteresowanie władz miasta Mińsk Mazowiecki zakupem mobilnego detektora pomiaru zanieczyszczeń powietrza. Jestem mieszkanką osiedla Bulwarna w Mińsku, a problemem jest gęsty dym wydobywający się z komina posesji sąsiadującej z blokami....

Trwoga na smoga

Wzięli i napisali / Trwoga na smoga

Liczne telefony i prośby mieszkańców bloków przy ul. Bulwarnej i Piłsudskiego kierowane do odpowiednich służb jak Straż Miejska, Sanepid, burmistrz miasta nie przyniosły dotychczas oczekiwanych rozwiązań.

Już 5 stycznia 2017 r. pod pismem do Straży Miejskiej z prośbą o interwencję podpisało się 37 lokatorów mieszkań w dwóch blokach przy Bulwarnej i Piłsudskiego. W odpowiedzi straż miejska poinformowała nas, iż będą podjęte wzmożone działania kontrolne. W maju 2017 wystosowaliśmy pismo z wnioskiem do burmistrza miasta Marcina Jakubowskiego o zakup z budżetu miasta detektora pomiaru zanieczyszczeń powietrza, na co uzyskaliśmy odpowiedź, że cena zakupu jest zbyt wysoka i nie przewidziana w budżecie miasta na rok 2017. W następnym piśmie do burmistrza wystąpiliśmy z wnioskiem o zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych na ten cel w roku 2018.

Na spotkaniu burmistrza z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego w lutym b.r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej p. burmistrz oznajmił, że zakup detektora w 2018 r. nie jest przewidziany, ponieważ nie ma aż takiej potrzeby. Zanieczyszczenie powietrza w mieście przekracza czterokrotnie dopuszczalne normy, co sprawdził zainstalowany na okres dwóch tygodni detektor. W dniach 21 listopada – 5 grudnia 2017 r. detektor ten badał powietrze z terenu całego miasta nie uwzględniając indywidualnie posesji. Warto tu dodać, że detektory zainstalowane w radiowozach pozwalają zbadać zawartość szkodliwych substancji w powietrzu, w pobliżu posesji, bez wkraczania na jej teren. Obecnie gęsty, gryzący dym o drażniącym odorze palonego gumowego kalosza wdziera się nam do mieszkań pomimo zamkniętych okien, a Straż Miejska nadal odpowiada na telefoniczne monity, że w piecu palone jest mokre drewno.

Statystyki alarmują, iż w Polsce co roku umiera z powodu smogu ok. 40 tysięcy osób. Lokalne media zamieszczają irytujące ogłoszenia typu – trujemy siebie i najbliższych sąsiadów, zanieczyszczamy środowisko, łamiemy prawo... jeśli wiesz, że ktoś pali w piecu śmieci – reaguj.

Reagujemy już dwa lata, niestety jak widać bezskutecznie, stąd nasza prośba o nagłośnienie sprawy. Zakup detektora rozwiązałby nie tylko nasz problem, a proponowane dotychczas rozwiązania są jedynie nieistotnymi półśrodkami i na pewno nie zlikwidują smogu w Mińsku...

Stała czytelniczka /nazwisko i adres znane redakcji/

Od redaktora – Każdy z nas ma takiego podstępnego truciciela i doprawdy trzeba wiele determinacji, by się z nim rozprawić. Przy MBP też, bo – jak donoszą nam sąsiedzi opisanego homosmoga – chyba dowiedział się o liście do naszej redakcji i... mniej smrodzi.

Numer: 9 (1065) 2018





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *