Mińsk Mazowiecki koncertowy
Pierwszy koncert w ramach I Mińskiego Festiwalu PIOSENKA DOBRA NA WSZYSTKO rozpoczęła Edyta Geppert. Dla wielu dramatycznie liryczna, ale – jak się okazało – nie tylko i niekoniecznie. Taki był tylko początek i finał koncertu, bo w środku rozwinął się niespodzianie w kabaretowy wodewil. Wszystko za sprawą męża artystki Piotra Loretza, która dał pokaz słownej zabawy wprost z międzywojennego art-kabaretu.
Geppert w kabarecie
Mimo lekkości, w piątek 26 stycznia w sali koncertowej MSA emocji nie brakowało. Nie zabrakło także żelaznych hitów artystki, jak rozmowa z matką, zamiast pacierza czy przesłanie o róży i cierniu oraz życiu kochanym nad życie...
Jeszcze raz okazało się, że Geppert śpiewa nie tylko spokojne i nastrojowe piosenki, a mierzy się także z piosenką dramatyczną i kabaretową. I to, że każdy z ok. 3 tys. recitali traktuje jako najlepszą formę kontaktu z publicznością, która docenia misternie przygotowany spektakl. A kolejną festiwalową śpiewaczką będzie Irena Santor.
Numer: 6 (1062) 2018 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ