Powiat miński siatkarski
Po świątecznej i noworocznej przerwie wróciliśmy do rozgrywek siatkarskich. Nie wszystkie drużyny mogą ocenić początek roku jako udany, ale na pewno zawodnicy dostarczyli kibicom wielu sportowych emocji...
Emocje na początek

II-ligowy Lesan Halinów w pierwszą sobotę stycznia rozegrał u siebie mecz z Huraganem Międzyrzec Podlaski. Halinowianie są na ostatnim miejscu w tabeli z dwoma zdobytymi punktami, więc każdy rywal to dla nich wyzwanie. Huragan okazał się jednak za trudny, choć w pewnym momencie pojawiła się iskierka nadziei. Po dwóch przegranych setach do 13 i 18, gospodarze zdołali bowiem wygrać do 19. Niestety czwarty set pokazał, że był to tylko wypadek przy pracy. Goście zwyciężyli teraz do 17 i w całym meczu 3:1.
Mroziański GOSiR miał pracowity weekend. Podejmowali u siebie najpierw UKS Iskra Warszawa, a dzień później GKS Jaguar Wolanów. Trzeba było być dobrze przygotowanym, a mroziańscy siatkarze nie mogli trenować z powodu remontu hali sportowej. Na szczęście po ciężkiej walce udało im się wygrać w obydwu spotkaniach. Nie było jednak łatwo. Z Iskrą zaczęli źle i przegrali seta do 17, później się odbudowali i zwyciężyli dwa razy – do 19 i 17, ale czwarta część meczu należała ponownie do gości. W tie-breaku mrozianie okazali się lepsi i za cały mecz zgarnęli dwa punkty. Tyle samo przypadło im w udziale po potyczce z Jaguarem, choć było dużo trudniej. Wprawdzie pierwszy set wygrali na przewagi, ale w drugim i trzecim musieli uznać wyższość rywali. Później jednak gospodarze okazali się lepsi, a w tie-breaku zachowali zimną krew, co pozwoliło im zakończyć dzień sukcesem. Utrzymali się tym samym na czwartym miejscu w tabeli III ligi.
Sportowych emocji dostarczyły derby powiatu w IV lidze. W mińskiej SP-3 drużyna MMKS Mińsk Mazowiecki podejmowała Herkules SuperTeam Sulejówek. Poprzednio to goście byli górą, więc mińszczanie liczyli na rewanż. Pierwszy set był bardzo zacięty. Sulejówczanie długo prowadzili, ale w końcówce stracili koncentrację i przegrali na przewagi 26:28. W drugim secie gospodarze od początku kontrolowali sytuację i doprowadzili do wygranej 25:17, ale później sytuacja się odwróciła i to goście łatwo zwyciężyli do 16. Czwarty set początkowo był wyrównany, ale kiedy mińszczanie uzyskali prowadzenie, już go nie oddali i doprowadzili do zwycięstwa 25:16 i w całym meczu 3:1.
Numer: 3 (1059) 2018 Autor: (łk)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ