Skargi mają to do siebie, że zazwyczaj są mało skuteczne. Szczególnie w działalności kulturalnej, czego doświadczył miński kulturomaniak chcący koniecznie porozmawiać z dyrektorem Piotrem Siłą.

Siła na skargi

Siła na skargi

W ostatniej skardze z 29 września 2017 r. narzeka na brak możliwości wpisania się do kalendarza spotkań dyrektora na rozmowę i prywatne spotkanie. Jednak z pisemnych wyjaśnień dyrektora wynika, że on nie przewiduje prywatnych spotkań z obywatelami. W sprawach służbowych jest dostępny dla wszystkich mieszkańców w godzinach pracy MDK po wcześniejszym umówieniu.

Komisja Spraw Społecznych Rady Miasta Mińsk Mazowiecki zbadała zarzuty zawarte w skardze i ustaliła, że rozkład zajęć dyrektora nie pozwalał na spotkanie w terminie przedstawionym przez skarżącego. Skarżący nie skorzystał z możliwości spotkania w innych terminach i nie zostawił żadnych danych kontaktowych. Podczas posiedzenia komisji dyrektor poinformował, że na spotkania ze skarżącym nie pozwalały mu obowiązki służbowe oraz urlop. Wyjaśnił, że nie ma wyznaczonego dnia na przyjęcia interesantów, ponieważ jest do dyspozycji przez cały tydzień po wcześniejszym umówieniu. Skarżący zrezygnował z kontaktu z innymi kornpereatnynii osobami reprezentującymi dyrektora i nie skorzystał z propozycji spotkania oraz załatwienia sprawy z jego zastępcą. Komisja stwierdziła. że miałaby pełniejszy obraz podczas rozpatrywania skargi. gdyby na jej posiedzenie przybył zaproszony skarżący. Tak więc skarga jest bezzasadna. Do tego skarżący pozostał anonimowy, co nie ułatwia mediom pracy. Niech więc się ujawni, bo ile można się bawić w chowanego...

Numer: 45 (1049) 2017   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *