Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki oriekstr

Orkiestry dęte robią wiele, by nie były kojarzone tylko z graniem. To już nie tylko dobierane na koncert wokalistki, czy popisujące się mażoretki. Teraz występy dość statycznych muzyków dynamizują werblistki i zespoły taneczne. Na razie w strojach historycznych, ale kto wie, czy nie przyjdzie czas na taneczne zespoły ludowe...

Dęte okrasy

Tegoroczny, dziewiąty Letni Festiwal Orkiestr Dętych nad Srebrną zgromadził cztery orkiestry, ponad 200 muzyków i oczywiście występy mażoretek, werblistek i tancerzy. Były przeboje muzyki popularnej, jazzowej, filmowej i klasycznej...

Po muzycznym marszu gwiaździstym ulicami Topolową, Chełmońskiego, Tuwima, Piłsudskiego i Bulwarną pierwsza zagrała Radomska Młodzieżowa Orkiestra Dęta Grandioso z kapelmistrzem Dariuszem Krajewskim. Po niej Orkiestra Dęta OSP Lubartów pod batutą Andrzeja Zaręby, jako trzecia Radzymińska Orkiestra Dęta z kapelmistrzem Zbigniewem Kusiem i na deser Orkiestra Dęta Miasta Mińsk Mazowiecki z kapelmistrzem Marcinem Ślązakiem.

Podobały się wszystkie występy, a szczególnie tańce narodowe zespołu tańca ludowego Leszczyniacy ze Świdnika. Festiwal zakończyło wspólne wykonanie trzech porywających utworów przez wszystkie orkiestry pod batutą dyrektora festiwalu. Okrasą festiwalu był także prowadzący Andrzej Krusiewicz.

Numer: 35 (1039) 2017   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *