Tydzień z prawem (182)

Od 1 lutego 2016 roku jestem zatrudniona w salonie fryzjersko-kosmetycznymna 3-letnią umowę o pracę z 2-tygodniowym okresem wypowiedzenia. Wczoraj szefowa wróciła z urlopu i  powiedziała, że likwiduję nasz salon, bo jej się nie opłaca prowadzić go w tym miejscu. Nie wiem, czy to ma znaczenie, ale szefowa ma kilka salonów i zatrudnia około 30 osób. Jakie są moje uprawnienia jako pracownicy... Czy mogę żądać, aby zamiast zwolnienia przeniosła mnie do innego swojego salonu...

Najmita do syta

Adwokat Agnieszka MalczykWięcej w prenumeracie cyfrowej.