Gmina Mińsk MazowieckiMarianka na biegu

To był doskonały czas, by wreszcie uczcić święto niezapominajki, patrona szkoły i dowódcę Błękitnej Armii. To była myśl na miarę historii i przyszłości, która bez pamięci jest tylko  konsumpcyjnym trwaniem. Tak powstała idea błękitnych biegów w podmińskiej Mariance, której mieszkańcy są związani ze swoją szkołą i wiele poświęcą jej promocji...

Spowity w błękity

Skoro Senat RP uchwalił, że rok 2017 będzie czasem pamięci i hołdu dla generała Józefa Hallera, dyrektor Jolanta Rosołowska nie oparła się pokusie, by ten fakt uczcić dostojnie i rozrywkowo. Dostojnie, bo Haller to nie tylko jeden z najwybitniejszych polskich dowódców i polityków oraz patron organizacji krzewiących polskość i kształtujących  patriotycznego ducha. To przede wszystkim twórca Błękitnej Armii, dzięki której ustrzegliśmy się przed bolszewizmem.
Wymyśliła więc piknik biegowy, biorąc do pomocy KS Zielono-Czarni, gminnych radnych i wójtów, a do obsługi medialnej nasz tygodnik i telewizję. I tak 21 maja doszło do pierwszego pod Mińskiem Błękitnego Biegu na 10 km, który – jak chcą organizatorzy – będzie dorównywał mińskiej Piętnastce.

Jak na pierwszy raz nie było źle, bo w sumie wystartowało ponad 130 biegaczy od przedszkola po seniorów.
I tak na dystansie 10 km pobiegło 39 lekkoatletów, a najlepszy z nich Paweł Czyżkowski pokonał dystans w doskonałym czasie 32 minut. Drugi był siedlczanin Jakub Niedziółka, a trzeci znacznie od nich starszy Marek Czyżowski. Na pierwszą kobietę kibice czekali dość długo, a okazała się nią Ewelina Kaska-Łobodowska, której pomógł trening taneczny i
aerobik. Druga była Jolanta Bartnik, a trzecia – Katarzyna Strusińska.
Biegały także dzieci i młodzież. Na 300 metrów pobiegło 56 maluchów do III klasy SP. Tu wszystkie dzieci były wygrane, ale najmłodsi narzekali, że nie mogli nawiązać walki ze starszymi. Domagają się więc osobnego biegu tylko dla przedszkolaków.
Na 1000 m i 800 m pobiegło 41 uczniów klas IV-VI szkół podstawowych. Tutaj wśród dziewcząt najlepsze były mińszczanki z Piątki – Wiktoria Wróbel i Marta Zawadka, a tuż za nimi Katarzyna Ostrowska z SP w Mariance.
Wygrał za to miejscowy chłopiec, czyli Filip Wdleowski, który pokonał na mecie Wojtka Skwiecińskiego z Piątki i Kamila Woźniaka z Marianki.

Wszyscy uczestnicy biegów otrzymali pamiątkowe niezapominajki, a najlepsi medale i okazałe statuetki. Na podium wzywał ich radny Tomasz Rokita, a dekorował wicewójt Radosław Legat z dyrektor Joanną Rosołowską. Nie bez przyczyny, bo właśnie gmina była głównym sponsorem imprezy. Grochówkę ugotowały młode leśniczki, a o ciasto zadbały rodzicielki mariańskich uczniów.
Nic więc dziwnego, że wkrótce sportowe spotkanie przerodziło się w rodzinny festyn integracyjny...

Numer: 21 (1025) 2017   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *