Stanisławów inwestycji
Stanisławowscy radni nie ułatwiają pracy wójtowi Sulewskiemu. Podczas lutowej sesji poprosił ich, aby opowiedzieli się za formą wydatkowania pieniędzy dla OSP w Stanisławowie
Druh asekurant
Okazało się bowiem, że w budżecie przewidziano 100 tys. zł na remont remizy, którego druhowie wcale nie potrzebują. Owszem – składali wnioski do budżetu, ale chodziło o rozbudowę strażnicy, a także zakup nowego pojazdu bojowego. Skłaniają się raczej ku temu drugiemu celowi, bo możliwe jest pozyskanie dodatkowych środków. Dlatego podczas sesji prosili o zabezpieczenie tych pieniędzy i wykorzystanie ich, kiedy uzyskają dodatkowe fundusze. Sulewski ponowił więc pytanie do rady – czy ma planować zakup auta, czy może realizować zadanie związane z remontem. Nie chciał jednak powiedzieć, ku której opcji się skłania. Radni postanowili więc zostawić apel wójta bez odpowiedzi. – Rozumiem, że wójt traktuje nas jako asekurację, ale my z nie skorzystamy z tej oferty. On najlepiej wie, co ma czynić w tej sprawie – skwitował wiceprzewodniczący Bąkowski, czym wzbudził wesołość na sali.
Numer: 9 (1013) 2017 Autor: (łk)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ