Tydzień z prawem (154)

Wybrałam się na Sylwestra z chłopakiem na bal niedaleko Mińska. Nie jestem fanką takich
imprez, ale sporo znajomych deklarowało się, że też tam będzie, więc koniec końców zdecydowaliśmy, że idziemy. Jak się okazało, na moje nieszczęście na balu spotkałam byłą dziewczynę mojego obecnego partnera. Postanowiłam jej subtelnie unikać, bo wiedziałam, że po alkoholu zachowuje się dosyć agresywnie. Niestety, gdy poszłam do łazienki, ona mnie obraziła. Poszła za mną z wyzwiskami także na salę tańca. Nie zostawię tego tak – popsuła mi całego sylwestra i zawstydziła przed obcymi ludźmi. Co w takiej sytuacji zrobić?

Wstyd pod sąd

Adwokat Agnieszka MalczykWięcej w prenumeracie cyfrowej.