Halina Woźniak urodziła się w 1925 r. Właśnie zmarła przeżywszy 91 lat.
Nika na wartę

Żegnała ją nie tylko rodzina, ale też nieliczni już kombatanci. To ona jako Nika w czasie okupacji uczęszczała na tajne komplety, a następnie sama pomagała w nauczaniu dzieci. Wstąpiła do Szarych Szeregów, gdzie była łączniczką na trasie Osiny-Mrozy-Kuflew. Później zajęła się obserwacją lotniska w Janowie i ochroną ćwiczących kolegów z Armii Krajowej. W 1943 r. uczestniczyła w ochronie zrzutów z Anglii na bagnach w Mistowie. Pod koniec II wojny światowej pracowała w mińskim szpitalu, później ukończyła kurs pedagogiczny i podjęła pracę z młodzieżą w Zalesiu.
Uhonorowana wieloma odznaczeniami, w tym Krzyżem Wolności, była zaangażowana w działalność związków kombatanckich. Szanowali ją za partyzantkę, mądrość i empatię.
Numer: 1/2 (1005/1006) 2017 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ