Powiat mińskiPowiat miński szkolno-sportowy

Wydawałoby się, że jeden z najludniejszych powiatów Mazowsza ma aspiracje wejścia do pierwszej dziesiątki, a okazało się, że 13 miejsce to na razie szczyt możliwości i radości z dopędzenia Siedlec, choć tak w ogóle to je pokonaliśmy i w rankingu SP, i w klasyfikacji gimnazjów. To sytuacja nie do pojęcia, ale takie są już te sportowe niuanse...

13 szczęścia

Powiatowy Szkolny Związek Sportowy od lat organizuje zawody dzieci i młodzieży i od lat korzysta z pieniędzy powiatu na swoje cele. Musi się z nich rozliczać co do złotówki i chwalić wynikami rywalizacji na szczeblu województwa, okręgu i powiatu. Podczas spotkania dyrektorzy, nauczyciele wf wyróżnionych szkół, trenerzy uczniowskich klubów sportowych oraz uczniowie, którzy w minionym sezonie osiągnęli szczególne sukcesy, odbierają statuetki i gratulacje z rąk starosty Tarczyńskiego i zarządu SzZS.

Prestiżową imprezą są Mazowieckie Igrzyska Młodzieży Szkolnej. To właśnie dzięki nim znają na Mazowszu mińskich piłkarzy jak Mateusz Grudziński, Marcin Kacprowicz, Jakub Teodorski, Jakub Bartnicki, Jan Zwierz, Jakub Wąsowski, Igor Lipka, Igor Lis, Miłosz Górski czy Dawid Mazanka, którzy wygrali drugi raz turniej.

Natomiast sztafetowe biegi przełajowe, które tym razem, czyli w roku szkolnym 2016/17 były rozgrywane jesienią, wygrali uczniowie Budowlanki, czyli Michał Jankowski, Kacper Smoderek, Patryk Dróżdż, Tomasz Witkowski, Mariusz Felczyk, Łukasz Felczyk, Adrian Bartnicki, Bartłomiej Gajc, Dawid Mrozik, Aleksander Żywicki i Marcin Kacprowicz.

Z innymi drużynami nie było już tak dobrze, choć o medal brązowy otarły się siatkarki SP z Kopernika. Ciekawa okazała się klasyfikacja ogólna 226 szkół podstaowych. Tutaj najlepiej, bo na 19 miejscu wypadła mińska Szóstka, a w pierwszej setce znalazła się SP w Mariance, mińskie Dwójka i Piątka oraz SP ze Stanisławowa. O ile SP-1 była dopiero 136, to jej gimnazjalny
sąsiad zdobył wysoką, szóstą lokatę wśród sklasyfikowanych 247 szkół. Na 70 miejscu znalazł się gimnazjalny Jeruzal, a 147 mińskie GM-3 wyprzedziło jeszcze 121 Dębe Wielkie i 122 Stanisławów. – Miejsce powiatu w tamtym roku było 13 i to miejsce obroniliśmy. Jeżeli chodzi o same szkoły podstawowe to jest to miejsce 12, gimnazja również 12, jednak po zsumowaniu punktów z obu typów szkół wychodzi miejsce 13, bo wygrały Siedlce większą ilością punktów. Nie spadliśmy, wynik został powtórzony – tłumaczył Krzysztof Bartnicki i prawie wszyscy mu uwierzyli, bo tak w sporcie bywa, że punkty sumują się niesprawiedliwie.

Tak czy owak, Siedlce tuż przed nami, ale wepchać się do pierwszej dziesiątki jest niemożliwe. Przynajmniej teraz zajmuje je Warszawa i bogatsze powiaty, ale działacze SzZS nie tracą nadziei. Mając coraz lepiej rozbudowaną bazę sportową i dobrych trenerów wszystko jest możliwe...

Jak w szkolnych rywalizacjach powiatowych i okręgowych, o których za tydzień...

Numer: 51 (1002) 2016   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *