Mińsko-Mazowiecki Klub Karate Kyokushin po raz kolejny zorganizował zmagania sportowe z okazji dnia św. Mikołaja. Turniej jak zwykle przyciągnął dużą liczbę zawodników oraz jeszcze liczniejszą grupę kibiców. W hali sportowej mińskiej gimnazjalnej jedynki zebrało się 140 zawodników.
Mińsk karateków
Zwyczajowo rozpoczęli ceremonią otwarcia, następnie kibice mieli możliwość podziwiać różne techniki wykonywane przez karateków. Sensei Maciej Wójcicki przywołał też samego Świętego Mikołaja, który każdego uczestnika obdarował upominkiem.
Najmłodsi i najmniej doświadczeni zawodnicy rywalizowali ze sobą w technikach kihon. Nieco starsi i bardziej doświadczeni startowali w konkurencjach kata oraz kumite w różnych kategoriach wagowych i wiekowych. Emocje sięgnęły szczytu, gdy nadszedł czas na walki półfinałowe i finałowe. Publiczność gorącym dopingiem zagrzewała do walki swoich faworytów. Zarówno wygrany, jak i przegrany zawsze pięknie dziękują sobie za stoczony pojedynek.
Zawodnicy, którzy zdobyli miejsca na podium, otrzymali puchary, medale i dyplomy. Swoim pociechom kibicowali rodzice, najbliższa rodzina oraz znajomi. Poza matą na karateków czekały jeszcze inne atrakcje. Z pomocą zaprzyjaźnionych rodziców urządzono kawiarenkę i pracownię ozdób świątecznych, gdzie zarówno młodsi jak i starsi mogli popisać się talentami w ozdabianiu bombek, malowaniu figurek z masy solnej itp. Uczestnicy mikołajkowego konkursu na najpiękniejszą ozdobę świąteczną z niecierpliwością oczekiwali na wyniki. Komisja konkursowa, której przewodniczył sensei Wawrzyniec, miała nie lada kłopot z wyłonieniem najpiękniejszych prac. W związku z tym podjęła salomonowe rozwiązanie: uznała, że wszystkie prace są wyjątkowo piękne i wszystkie zasługują na nagrodzenie. Teraz można je obejrzeć na stronie facebookowej klubu.
Numer: 51 (1002) 2016 Autor: (łk)

Komentarze
DODAJ KOMENTARZ