W minionym tygodniu mogliśmy przeżywać nocne zjawiska świetlne, które wynikały z aktywności Perseidów. Pierwsze miały się ukazać w drugiej połowie nocy z czwartku na piątek 11/12 sierpnia, a kolejne dzień później w pierwszej połowie nocy.

Niebo w błyskach

Niebo w błyskach

Spadające gwiazdy miały pojawiać się nisko nad wschodnim horyzontem, a po północy rozświetlać całe niebo. Najlepiej miały być widoczne poza miastem, gdzie jest mniej oświetlenia ulicznego, lub całkiem ciemno. Niestety, zabawę domorosłych astrologów popsuło zimno i chmury. Fani byli cierpliwsi i mieli nocne, persoidowe fajerwerki. Kto nie widział perseidów, ma szansę się poprawić. Otóż od 28 sierpnia do 5 września pojawi się na niebie rój Aurigidów. Nie jest on tak znany i aktywny jak Perseidy, ale potrafi popisywać się wybuchami, w których można dojrzeć nawet kilkadziesiąt meteorów na godzinę.

Numer: 34 (985) 2016   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *