Zamieszanie z odbiorem odpadów w gminie Kałuszyn wciąż trwa. Burmistrz Soszyński unieważnił ogłoszony przetarg, dlatego w kwietniu odpady odbiera ciągle ta sama firma.
  Śmieciowe va banque
      
Powodem unieważnienia było niespełnianie warunków przez cztery zgłoszone firmy. Musiałby one zamknąć się w kwocie 735 tys. zł, jaką gmina przeznacza na ten cel. Najtańszą ofertę złożył ZUK z Mińska Mazowieckiego (606 tys. zł), ale także on odpadł. Teraz Soszyński poszedł na całość i ogłosił kolejny przetarg, zostawiając taką samą kwotę, ale wydłużając okres odbioru, co ma zmusić oferentów do jeszcze większej obniżki. - Co z tego wyniknie, przekonamy się jeszcze w kwietniu - mówił.
	  
Numer: 17 (968) 2016   Autor: (łk)
 
	
  
 
 
	
 
 
 
 
	
	
	Komentarze
	
			
	
     DODAJ KOMENTARZ