StanisławówStanisławów darczyńców

I znowu w remizie OSP Stanisławów doszło do charytatywnego spektaklu. Tym razem była to KRAINA LODU, a datki szły na konto Lenki Szczepańskiej, córki Aleksandry i Piotra oraz podopiecznej Fundacji Dzieciom Zdążyć z Pomocą. To dla niej młodzież z koła teatralnego z GOKu w Stanisławowie zabrała licznie zgromadzoną publiczność do Arendelle, gdzie razem z Anną i Elsą mogła wspólnie przeżywać troski i radości, a także odkrywać potężną moc miłości...

Warto się roztopić

To właśnie miłość i chęć pomagania zmobilizowały lokalnych wolontariuszy do zorganizowania pierwszej zbiórki na leczenie i rehabilitację małej Lenki. Ponad 30 aktorów w wieku od 3 do 18 lat oraz ich opiekunki – Anna i Katarzyna Słowikówny z Klaudią Milczarek poświęciły kilka tygodni na przygotowanie scenariusza Patrycji Kowalczyk, opanowanie ról oraz dekoracje i stroje. Każdy aktor był mocno zaangażowany w swój występ, wkładał w niego całe swoje serce, dawał całego siebie. Wszyscy bez względu na charakter roli chcieli swoją grą zrobić coś dobrego.

Co pokazali? Oto Anna (Izabela Siporska) wyrusza w wielką podróż, by odnaleźć ukochaną siostrę Elsę (Weronika Piekut), która przez swoją magiczną moc wywołała w Arendelle niekończącą się zimę. Aby uratować królestwo Anna musiała zmierzyć się z różnymi przygodami – fałszywą miłością Hansa i wielką miłością Kristoffa. Także z zabawnym Olafem, pomocnymi trollami i wspaniałymi śnieżynkami. Jednak to tylko część zdarzeń. Całość przedstawienia hipnotyzowała widzów! Były momenty ekstremalnych wzruszeń – od łez po śmiech.

Najważniejsze jednak, że największa sala w Stanisławowie miała trudności z pomieszczeniem publiki. Trzeba więc budować salę widowiskowo- teatralną na miarę potrzeb, bo dzięki ofiarności widzów udało się zebrać dokładnie 3373,13 zł, które w całości wpłacone zostały na subkonto Lenki.

Organizatorzy razem z małą bohaterką podziękowali wszystkim za obecność i wsparcie. Tak więc Olaf miał rację mówiąc, że dla niektórych warto się roztopić, warto poświęcić swój czas, energię i siebie!

– Pamiętajmy, że każde dobro na rzecz drugiego człowieka powraca – przypomina nie tylko od święta Anna Słowik.

Numer: 13 (964) 2016   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *