HalinówHalinów transportowy

Problemy z utrzymaniem linii autobusowych przeżywa cały powiat, bowiem wedle nowych przepisów nie będą dofinansowane przez urząd marszałkowski bilety ulgowe, a to dla gmin duży wydatek. Tak duży, że prawdopodobnie nie będzie je stać na ich utrzymanie. Dla mieszkańców wiąże się to z likwidacją autobusów na niektórych trasach

Busowe deficyty

Podczas sesji Rady Miasta w Halinowie burmistrz w sprawozdaniu z działalności międzysesyjnej poinformował o spotkaniu z prezesem firmy Mobilis, na którym omawiane były plany dotyczące komunikacji miejskiej, udział w nim wzięli burmistrzowie gmin miejsko-wiejskich, które zdaniem Ciszkowskiego są w najgorszej sytuacji, bo jeśli trasy na ich terenie nie będą łączone z sąsiednimi gminami, stracą dofinansowanie marszałkowskie na transport. Wyraził delikatnie nadzieję, że komunikacja zostanie utrzymana i zapewnił, że prace trwają.
Radny powiatowy Piotr Wieczorek dodał jednocześnie, że na sesji rady powiatu plan transportowy nie został zatwierdzony, ponieważ radni powiatu z wójtami i burmistrzami nie osiągnęli kompromisu. Napomknął również, że zmiany nie zostały zaakceptowane przez samorządowców gminnych, istniały także duże różnice zdań między konkretnymi gospodarzami. Rzekomo to oni zwlekali z podjęciem jakichś decyzji i opracowywali plan na ostatnią chwilę. Tego nie wytrzymał wiceburmistrz Sekmistrz mówiąc, że nie wszyscy zdają sobie sprawę z wagi problemu. Przypomniał, że prace nad planem trwają od zeszłego roku, ale większość wniosków i uwag gmin nie została uwzględniona przez powiat. Gdyby zaś plan wszedł w życie bez tych zmian, w wersji przedstawionej na sesji rady powiatu, to od początku 2017 roku komunikacja na terenach gminy Halinów przestałaby istnieć, ponieważ koszt byłby trzykrotnie wyższy niż teraz.
Halinów ma sytuację tym bardziej szczególną, że większość mieszkańców dojeżdża do Warszawy i nie jest zainteresowana propozycją powiatu dotyczącą skomplikowanych dojazdów do Mińska. One są nam w większości zbędne - tłumaczy Sekmistrz, mamy pociągi, zależy nam na dojazdach do Warszawy. Nie jest tak, że burmistrzowie i wójtowie sprzysięgli sie przeciw radnym powiatu, ale uważają, że plan jest jednym wielkim bublem i należy opracować go zgodnie z gminnymi oczekiwaniami. Wieczorek z medialnym uśmiechem wyraził nadzieję, że kompromis zostanie niebawem zawarty i gminy będą usatysfakcjonowane.

Numer: 11 (962) 2016   Autor: Paulina Bratkowska-Auch





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *