Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki piłkarski

Już w najbliższy weekend startują IV liga i okręgówka. Mazovia ma więc już za sobą ostatnie sparingowe mecze. Rywalami mińszczan były dębski Płomień oraz KS Warka. Teraz jest już niedużo czasu na analizę niedociągnięć, bo w sobotę ligowy mecz z Bzurą Chodaków na stadionie w Mińsku

Warka na koniec

Mińsk Mazowiecki piłkarski / Warka na koniec

Płomień był dla mińszczan zdecydowanie łatwiejszym rywalem. Na boisku przy budowlanej Mazovia nie dała sobie narzucić tempa przez rywali. Cały mecz kontrolowała, czego efektem było wysokie zwycięstwo 6:1. Autorami goli byli Sobótka, który miał na koncie trzy trafienia oraz Puciłowski, Smuga i Kowalczyk. Dla Płomienia honorową bramkę strzelił Mateusz Malesa.
Zdecydowanie innych charakter miał sparing z drużyną KS Warka. Rywal z południowej grupy mazowieckiej IV ligi okazał się trudny, chociaż okupuje ostatnią lokatę w tabeli. Mecz rozegrano w Warce na naturalnej nawierzchni. Na nierównym boisku częściej rządził przypadek niż gra kombinacyjna. Mińszczanie mieli spore problemy z opanowaniem piłki i dokładnym jej rozegraniem. Skuteczniejsi byli gospodarze, którzy wyprowadzali proste akcje, po których zdobyli dwie bramki. Do 40 minuty Mazovia miała przewagę. Jej gracze groźnie wchodzili w pole karne gospodarzy. Zarówno Słowik jak i Sobótka mieli swoje szanse. Na prawym skrzydle dobrze spisywał się Matak, któremu w sukurs szedł Romanov, ale ich akcje kończyły się gdzieś w okolicy pola karnego. Brakowało niestety dokładnych podań od pomocników. Pod koniec pierwszej połowy Warka przeprowadziła kilka groźnych akcji. Widać było, że zawodnicy gospodarza lepiej zaadaptowali się do gry na naturalnej nawierzchni. Potwierdzili to na początku drugiej połowy, kiedy strzelili bramkę po przechwycie w środkowej części boiska. Mazovia też miała swoje okazje, ale zabrakło jej szczęścia. Po koniec meczu warczanie dołożyli trafienie z rzutu karnego. Trener Gójski nie ma już czasu na próby, teraz już tylko pozostaje ułożenie drużyny na pierwszy mecz rudny wiosennej. W ostatnim czasie do ekipy dołączyli jeszcze Alan Gańko i Adrian Abelski. Obaj przyszli z młodzieżówki.

Numer: 11 (962) 2016   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *