Na sesji Rady Miejskiej w Kałuszynie 30 grudnia 2015 roku, został poruszony problem śmieciowiska, które ma powstać w sąsiedztwie Olszewic w gminie Kałuszyn. Obecni na sesji mieszkańcy z zadziwieniem patrzyli na obojętność radnych, którzy w sposób naturalny przyjmowali tę wiadomość. Przedstawiciele Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Kałuszyńskiej postanowili podjąć z własnej inicjatywy obronę swego miasta...
Zostanie tylko smród

Już w sobotę 2 stycznia 2016 Anna Kopczyńska udała się do proboszcza parafii księdza dziekana Władysława Szymańskiego, aby Ten, w najbliższą niedzielę poinformował społeczeństwo o zaistniałej sytuacji. Ksiądz Władysław Szymański miejscowy proboszcz poparł prośbę Anny Kopczyńskiej i poinformował społeczeństwo o planach budowy śmieciowiska, jak również podjął próbę uświadomienia mieszkańców o konsekwencjach, jakie niesie za sobą powstanie takiej inwestycji w sąsiedztwie Miasta Kałuszyn. Zachęcił również do składania podpisów pod protestem przeciwko - jak to nazwał - bombie ekologicznej.
Jak się okazało, sprzeciwy planom wysypiska w Mrozach były wnoszone przez Radę Miejską w Kałuszynie w roku 2012. Radni tamtej kadencji podnieśli protest oraz wyrazili sprzeciw przeciwko takim inwestycjom w sąsiedztwie gminy Kałuszyn. Soszyński zobowiązał się w dniu 27 kwietna 2012 roku do natychmiastowego przekazywania informacji radnym o poczynaniach w gminie Mrozy w tej sprawie.
Z dokumentów jakie Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kałuszyńskiej uzyskało od burmistrza Mrozów wynika jednoznacznie, że Soszyński dokładnie wiedział o działaniach gminy Mrozy w przedmiocie instalacji śmieciowiska w sąsiedztwie gminy Kałuszyn, lecz ani radnych ani mieszkańców nie informował. Przedstawione przez burmistrza Jaszczuka dokumenty potwierdzają, iż Soszyński był o wszystkim informowany jako strona postępowania, jako władający działką sąsiednią nr 28 w obrębie Szymony, lecz na żadnym etapie postępowania nie wnosił żadnych uwag ani zastrzeżeń, choć miał takie prawo.
Czy powstanie instalacja mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów w gminie Mrozy? Grupa inicjatorów z Mrozów, którą wsparło Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kałuszyńskiej z Kałuszyna, podjęła walkę mającą na celu wstrzymanie budowy śmieciowiska ze spalarnią. Czy dadzą radę, przekonamy się już niedługo.
Jedno jest pewne. Władze Mrozów z przedmiotowej inwestycji otrzymywać będą potężne środki finansowe nie tylko z podatków. Miasto stołeczne Warszawa będzie miało gdzie składować swoje odpady. Natomiast dla Kałuszyna przez bierną postawę Soszyńskiego pozostanie tylko smród.
Pozdrawiamy – członkowie TPZK
Numer: 3 (954) 2016
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ