Jak chcieli, tak zrobili... Chodzi o rondo u zbiegu Dąbrówki i Grzeszaka, które jednak ochrzczono nazwiskiem rotmistrza, a właściwie pułkownika Pileckiego. Stało się tak na wniosek kilku radnych koalicji, a mowę o zasługach beneficjanta wygłosił radny PO Mariusz Dzienio.
Pilecki na rondo
Protestów nie było, ale jest film z tego wiekopomnego wydarzenia, które – wbrew zabiegom Adama Zawadzkiego – poparli także radni z klubu PiS, którzy też fetowali oddanie ulicy Grzeszaka (na zdjęciu). Nie na złość, a z przekonania, że rotmistrzowi wystarczy rondo, a ul. Armii Ludowej będzie miała jeszcze godniejszego patrona.
Na razie nie wiadomo czy lokalnego, czy też krajowego. Podobno wie radny Gryz, który coraz śmielej kieruje nie tylko komisją rewizyjną.
Numer: 28 (927) 2015 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ