Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki walecznych

To była pierwsza taka gala w Mińsku Mazowieckim. Kamil Chłopik właściciel Walhalla Fight Club postarał się, aby Wielka Gala Kickboxingu o Puchar Ziemi Mińskiej była wydarzeniem sportowym o dużym rozmachu. Na przybyłych w mury Kopernika czekały emocje związane z walkami na wysokim poziomie oraz dodatkowe atrakcje

Wszyscy przeżyli...

Na ringu pojawiło się dwudziestu zawodników, którzy reprezentowali sześć klubów. Obok przedstawicieli Walhalla Fight Club stawili się goście z Sulejówka, Wyszkowa, Warszawy oraz Piotrkowa Trybunalskiego. Każdy z zawodników pojawiał się w chmurze dymu i przy dźwiękach muzyki. Kibice przybywali w miarę kolejnych walk, by zebrać się w największej liczbie na dwie ostatnie walki wieczoru.
Zaczęli od dwurundowych walk w kategoriach light contact do 60 kg, z której zwycięsko wyszedł Sebastian Wąsowski z KSW Tae Sulejówek oraz kick light do 75 kg, którą wygrał Jan Ludwiniak z tego samego klubu. Po krótkiej przerwie przyszedł czas na walki w formacie K-1 – do 65 kg wygrał Sebastian Grabski z Marky Mark Piotrów Trybunalski, a do 75 kg Daniel Strzemiński z Akademii Lwa Warszawa. Pojedynek low kick do 72 kg wygrał Paweł Sulikowski z Bakowski Fight Club Warszawa. Nie mogło zabraknąć też boksu. Do 82 kg swój pojedynek zwyciężył Maciej Ciotucha z Marky Mark Potrków Trybunalski, a do 85 kg Paweł Deluga z Gimnazjon Apin Wyszków. W walce full contact do 75 kg znakomicie zaprezentował się Mateusz Główka z Walhalla Fight Club.
Przyszedł wreszcie czas na dwie walki wieczoru. W pierwszej zawodnicy sprawdzili się w boksie do 90 kg. Zwyciężył Przemysław Ochmański z Gimnazjom Apin Wyszków. Jednak to ostatnia walka była najciekawsza i wzbudziła najwięcej emocji. Po efektownym pojedynku K-1 do 95 kg zwyciężył Kamil Rokicki z Walhalla Fight Club.
Między walkami na kibiców czekały atrakcje muzyczne i wizualne. Wśród tych ostatnich znalazł się pokaz z użyciem japońskiej katany, który zaprezentował Jarosław Malik. Natomiast swoim głosem umilała czas Ania Karczmarczyk.
- Była to pierwsza gala w Mińsku Mazowieckim tak profesjonalnie dopracowana z uwzględnieniem każdego detalu – podsumował zawody Kamil Chłopik.

Numer: 21 (920) 2015   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *