Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki na Trzech Króli

Warszawa, Kraków, ale także Goerlitz, Bukareszt, Chicago oraz Nikołajew na Ukrainie i Mińsk Mazowiecki na Mazowszu - to tylko kilka spośród aż 329 miejscowości w Polsce i 15 na świecie, które właśnie kończą przygotowania do Orszaku Trzech Króli. Wyruszy on po raz siódmy w historii, a pierwszy raz nad Srebrną 6 stycznia. Organizatorzy gwarantują nie tylko duchowe przeżycia...

Publiczna kolęda

We wtorek 6 stycznia ulicami Mińska z mirrą, kadzidłem i w złocie przejdzie kolorowy, radosny, rozkolędowany tłum. W kilkuset miastach stało się to już wydarzeniem gromadzącym tysiące osób. Ich liczba lawinowo rośnie. Jeszcze przed czterema laty było ich kilka, przed dwoma – niecała setka, a obecnie ponad trzysta. Do orszaku przybywają całe rodziny, ale także stowarzyszenia, organizacje, wspólnoty parafialne i pojedynczy ludzie. Poprzedza go rekrutacja na głównych aktorów widowiska. Tak wybierano Maryję i Józefa z małym Jezuskiem, króla Heroda, diabłów, aniołów i pasterzy. No i oczywiście trzech mędrców – Afrykańczyka, Azjatę i Europejczyka, czyli mężczyzn o różnych kolorach skóry.

Jednocześnie rodzice byli zachęcani do przygotowania razem ze swoimi dziećmi betlejemskich szopek, które staną do ogólnopolskiego konkursu. Mieszkańcy orszakowych miejscowości toczyli także zaciętą walkę w internetowym konkursie wybierania wielbłąda. To inicjatywa Fundacji Orszaku Trzech Króli, która najaktywniejszym zapewnia wizytę wielbłąda na ten niecodzienny przemarsz. W tym roku pojawi się on w rzeszowskim Borku Starym. Kolejne miejsce zajęły Konin i Biłgoraj i tam organizatorzy otrzymają do rozdania po 5 tysięcy sztuk małych czekoladek.

Orszak wzbogaca się co roku o nowe konkursy integrujące jego uczestników. Jednym z nich jest konkurs na Gwiazdę Betlejemską. Wystarczy do 18 stycznia wysłać jedno zdjęcie gwiazdy, która prowadziła tegoroczny orszak do Świętej Rodziny. Zdjęcie powinien nadesłać koordynator orszaku.

Natomiast do 25 stycznia trwa konkurs fotograficzny pn. Orszak obiektywnie. Jego tematem jest rodzinne kolędowanie. Organizatorzy obiecują, że najlepsze zdjęcia wybierze profesjonalne jury złożone ze znanych i wybitnych fotografików.

A jak będzie w Mińsku? U nas na pomysł zorganizowania orszaku wpadł Adam Zawadzki ze stowarzyszenia Dziękujemy za Wolność.. – Pierwszy miński orszak Trzech Króli wyruszy ulicami miasta 6 stycznia o 13.30 z kościoła NMMP, a ich pokłon Dzieciątku nastąpi na placu szkół salezjańskich. W ten sposób nastąpi bezpośrednie nawiązanie do tradycji wystawiania jasełek ulicznych przenoszących wydarzenia sprzed dwóch tysięcy lat we współczesność, by ta najważniejsza historia w dziejach świata mogła być opowiadana wciąż na nowo – mówi miński koordynator orszaku.

W Mińsku Mazowieckim wielbłądy zastąpią konie, na których zobaczymy nie tylko trzech monarchów, ale także ich świtę. Zawadzki zapowiada uczestnictwo setek dzieci, ludowych kapel i żywych zwierząt. Za nimi pójdą mieszkańcy miasta i okolicznych wsi, śpiewając znane kolędy. Będą też niespodzianki, ale dopiero na miejscu okaże się, kto zagra role królewskie, a kto odbierze pokłon i dary trzech mędrców. Warto jednak już teraz zadbać o rodzinną szopkę lub gwiazdę, które będą miały szansę uczestniczyć w konkursach organizowanych przez Fundację Orszaku Trzech Króli. Warto też wiedzieć, że do lokalnych ambasadorów i organizatorów akcji należy ZHP, parafia NNMM w Mińsku, szkoły salezjańskie, GM-2, MBP, SK Dziękujemy za Wolność i Towarzystwo Przyjaciół 7 Pułku Ułanów Lubelskich. Natomiast nasze redakcje – prasowa i telewizyjna – wspierają orszak medialnie.

Warto więc nie zapomnieć, że we wtorek 6 stycznia czeka nas uczta kulturowa, jakiej w Mińsku Mazowieckim dawno nie było. Czeka nas biesiada warta kilku tysięcy zwolenników publicznego kolędowania.

Numer: 1/2 (900/901) 2015   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *