Amnesty International jest międzynarodową organizacją walczącą o przestrzeganie praw człowieka, tam gdzie nie są one respektowane. Jednym z działań na rzecz osób poszkodowanych jest Maraton Pisania Listów, który w tym roku po raz pierwszy został zorganizowany w Siedlcach
Listy o wolność
Problem łamania podstawowych praw człowieka w wielu krajach cywilizowanego świata jest niestety nadal aktualny. Co roku na liście Amnesty pojawia się kilkanaście nazwisk pojedynczych osób lub grup, które padły ofiarą reżimów władz lub innej formy przemocy, w której pogwałcono prawa człowieka. W tym roku wymieniono między innymi: rodziny z ulicy Coastei w Rumunii, które wysiedlono i nie zaoferowano jakiegokolwiek alternatywnego miejsca zamieszkania, Narges Mohammadi z Iranu, którą aresztowano za działalność na rzecz praw człowieka, a także społeczność Bodo z Nigerii, której życie zmieniło się na gorsze z powodu wycieku ropy z rurociągów Shell – to spowodowało, że wiele osób żyje w ubóstwie, a skażona ziemia, woda oraz powietrze zagrażają ich zdrowiu.
W weekend 8 i 9 grudnia siedlczanie mogli wziąć udział w Maratonie Pisania Listów i wyrazić swój sprzeciw wobec łamania praw człowieka. Mieszkańcy pisali głównie w obronie Alesia Bialackiego – obrońcy Praw Człowieka na Białorusi, przewodniczącego Centrum Praw Człowieka „Wiosna” oraz wiceprzewodniczącego Międzynarodowej Federeacji Praw Człowieka. Działacz został skazany na 4,5 roku pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze oraz na konfiskatę mienia za używanie prywatnych kont bankowych w Polsce i na Litwie, które służyły do finansowania działalności organizacji „Wiosna”. Niektórzy siedlczanie pisali także listy do samego Alesia, aby zapewnić o solidarności, a także przekazać słowa otuchy i wsparcia.
W akcję zaangażowali się nie tylko pojedynczy ludzie, ale i uczniowie gimnazjów oraz szkół średnich. Napisano ponad 600 listów. Akcja została zorganizowana przez Siedleckie Towarzystwo Samorządowe.
Mamy nadzieję, że dzięki tej inicjatywie prawda i wolność wojowników o demokrację staną się możliwe.
Numer: 2012 50 Autor: Kamila Jachimczyk
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ