Wzięli i napisali
Szanowny Panie Redaktorze! Przyznaję, że nie spodziewałem się publikacji mojego listu dwa tygodnie temu. Wiem, że odbił się on pewnym echem w Kałuszynie. Niestety reakcji pozytywnej nie było. Krzyż jak stał zarośnięty tak stoi.
Mińska estetyka

Estetykę miasta poprawiono w stopniu dotąd niespotykanym (fontanna, ul. Bulwarna). O fontannie na środku parkingu było wielokrotnie – jak dla mnie wielka bzdura. Jak już władza tej kadencji chciała sobie postawić pomnik w postaci fontanny to mogła chociaż wybrać lepszą lokalizację. No chyba, że ktoś lubi siedzieć w smrodzie. Teraz kolejny mamy kolejny przykład niedoróbki. Chodzi mi o ulicę Bulwarną. O połączeniu ruchu pieszego z rowerowym już było. Jak wiadomo nie jest to najszczęśliwsze rozwiązanie. Dodatkowo ciąg jest wyłożony kostką. Czy ktoś kto to zaprojektował poruszał się kiedyś rowerem? A teraz kolejne pytania dotyczące Bulwarnej - dlaczego ciąg rowerowy na Bulwarnej NIE JEST skomunikowany ze ścieżką na ulicy Warszawskiej? Tak ciężko było pociągnąć ścieżkę o te przysłowiowe trzy metry i stworzyć jakąś namiastkę sieci? Teraz tylko postawić komendanta Wiaterka i niech ściąga mandaty za jazdę rowerem po chodniku. W załączeniu foty. Dodatkowo przy tej okazji wyłączono dla ruchu rowerowego łącznik pomiędzy Bulwarną a Piłsudskiego (koło kina) stawiając znak zakazu. Brak przy niej tabliczki „nie dotyczy rowerów”. Nie kwestionuję zakazu ruchu samochodów, ale po jaką cholerę wykluczono rowery??
Numer: 47 (894) 2014
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ