DRODZY CZYTELNICY

Tegoroczny wrzesień nie nastraja optymistycznie. To nie tylko wada naszej dobrej pamięci o polskiej samotności w 1939 roku, a przede wszystkim poczucia, że historia może się powtórzyć. Zanim jednak Rosjanie pójdą na Kijów, mamy czas na zabawę. Naszą ludową pociechę, która od dekady zdobi mińskie place i przynosi miastu rozgłos. Wbrew opinii ustępującego burmistrza, który za pół miliona na siłę promuje homosiów i wódczanych ordynusów. To nie żart, więc i w tym roku mamy dla mińszczan alternatywne wezwanie, by zamiast do pijaka przyszli na swojaka, czyli na naszą jubileuszowa rewię chleba i darów ziemi

Bochny od Zochny

DRODZY CZYTELNICY / Bochny od Zochny

W niedzielę 7 września 2014 r. już dziesiąty raz usłyszymy nad Srebrną, swojską muzykę, tańce i śpiewy. Już drugi raz na przestronnym dziedzińcu ZS -1 czyli mińskiej Budowlanki przy ul. Budowlanej 4. Zobaczymy tam tradycyjne tańce i pysznie kolorowe stroje zespołów ludowych od gór aż po morze. Poczujemy też zapach świeżego chleba i tradycyjnego jadła. Przywiozą je gospodynie z kilkunastu etnoregionów Polski. Słowem czeka nas pasjonująca, jubileuszowa rewia folkloru i darów ziemi.
Już tradycyjnie planujemy imprezę na jeden niedzielny dzień, ale za to trwającą 10 godzin ludową biesiadę z chlebem jako symbolem i pokarmem jak najbardziej powszednim.
Na dobry początek o 11.00 wystąpi zawsze podziwiana mińska Dąbrówka w programie, którym zachwyciły niejedną widownię. Pierwsza część festiwalu (od 11.30) to głównie konkursy dla ludowych artystów, którzy z całej Polski przyjadą do Mińska Mazowieckiego z pieśnią, tańcem i muzyką. Prezentacje zespołów i duetów /to nowość, by wciągnąć na scenę mężczyzn/ oceni nasze jury i... kierownicy zespołów, bo chcemy sprawiedliwszych ocen i zarazem włączenia zespołów do baczniejszego obserwowania popisów artystycznej konkurencji.
Przygotujemy także to, co najbardziej lubicie – festyn ludowy z udziałem wybranych piekarni oraz ze stołami chlebowymi naszych gości, którzy przywiozą do Mińska Mazowieckiego zdrowe pieczywo oraz znakomitości własnej, regionalnej spiżarni i kuchni. Będzie więc można smakować do woli i za grosze. Tak nasyceni możemy podziwiać lub kupować wyroby artystów ludowych oraz skorzystać z oferty promujących się instytucji, stowarzyszeń i firm. Także z bufetów i darów stołów gospodyń.
Cały czas będzie więc trwała biesiada chlebowa podsycana występami zespołów i kapel ludowych oraz wizytami niespodziewanych, a ważnych gości...
Druga część festiwalu (ok. 18.00) też będzie miała swoje szlagiery. Zanim na scenie wystąpią laureaci konkursu estradowego i chlebowego, zagrają biesiadnie do tańca połączone kapele, gospodarz zaśpiewa, a goście zatańczą walczyka na co najmniej sto par...
Zwycięzcy konkursów otrzymają nowe statuetki MIŃSKIEJ BOCHNY MIVENY, a wszyscy uczestnicy festiwalu – nagrody pieniężne, prezenty i pamiątki z Mińska Mazowieckiego – w sumie 20 tysięcy złotych. Będą także Honorowe Bochny Miveny, które otrzymają szczególni artyści i zasłużeni dla naszego festiwalu.
Nie zabraknie występów specjalnych, czyli koncertów zespołów tradycyjnych i popisy mistrzów ludowej muzyki. Po ogłoszeniu wyników konkursów zobaczymy laureatów, a na deser serwujemy już tradycyjną biesiadę taneczną. Już po raz trzeci udostępnimy scenę na FOLKLOR z KA RTK I, a nasze VIP-y ocenią i nagrodzą potrawy regionalne.
Wszystko w Mińsku Mazowieckim na placu Budowlanki, w atmosferze przyjaźni, by nasi goście czuli się podczas Festiwalu jak w wielkiej rodzinie połączonej ludową tradycją i szacunkiem dla darów ziemi.
Mam nadzieje, że wszyscy będziemy się wyśmienicie bawić z pieśnią w sercach i chlebem w ustach.

Numer: 36 (883) 2014   Autor: WASZ REDAKTOR






Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *