Powiat miński sesyjny
Radny Kikolski swoimi pytaniami potrafi doprowadzić do tego, że na żadnej sesji rady powiatu nie obędzie się bez zamieszania.
Co ze szpitalem?
Tak było i podczas lipcowej sesji nadzwyczajnej. W pewnym momencie zadał on pytanie o losy szpitala w kontekście krążących po powiecie ulotek i wypowiedzi radnego Daniela Milewskiego na łamach naszego tygodnika. – O co chodzi? Gdzie jest prawda? – złośliwie dopytywał Kikolski. Tak zaczepne pytania pominął starosta Tarczyński, a wicestarosta Płochocki winę zrzucił na osoby siejące dezinformację. Nie wskazał o kogo mu chodzi, bo i tak wszyscy znają treść ulotek fetyszyzujących zmiany w szpitalu. – Nie chcemy sprzedawać szpitala, obiekt jest rozbudowywany i nikt nie myśli o jego likwidacji czy sprzedaży. Staramy się poprawić jakość świadczonych usług – mówił znany slogan Płochocki. Natomiast owa sesja nadzwyczajna została zwołana zupełnie z innego powodu. Chodziło o dotacje, które powiat otrzymał na przebudowę boiska w Mechaniku. Dlatego konieczne było przeprowadzenie koniecznych zmian w uchwale budżetowej. Na sesji uczczono też minutą ciszy pamięć zmarłego niedawno radnego Andrzeja Goźlińskiego, który w radzie przewodniczył komisji rewizyjnej.
Numer: 32 (879) 2014 Autor: (łk)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ