Dębe WielkieDębe Wielkie festynowe

W czerwcu dębianie aż dwa razy bawili się w plenerze. Pierwszy festyn urządziły szkoły, a drugi – wójt Kalinowski. Obie imprezy łączyła idea zdrowego życia dzięki diecie, zabawie i sportowi, a szczególnie kolarstwu

Zdrowe harce

Właśnie dieta, sport i pozytywne myślenie były hasłami tegorocznego pikniku rodzinnego. Nic dziwnego, że największym zainteresowaniem cieszyły się stoiska z potrawami z różnych zakątków świata. Można było spróbować kuchni greckiej, chińskiej, rosyjskiej, włoskiej, tureckiej i meksykańskiej. Wszystkie stylowe i – co najważniejsze – smaczne. Nie trzeba było martwić się o kalorie, gdyż szybko można było je zrzucić podczas ćwiczeń. Wszyscy zainteresowani zdrowym żywieniem mogli poprosić o poradę dietetyka oraz skonsultować się z rehabilitantem czy fizjoterapeutą. Osoby zmęczone codziennymi obowiązkami regenerowały siły podczas masażu ciała. Chętni mieli możliwość zmierzenia ciśnienia i poziomu cukru we krwi. Słowem – żyć i nawet nie myśleć o chorobie. Dzieci natomiast spędzały czas na konstrukcjach dmuchanych, brały udział w grze terenowej, malowały sobie buzie. Kolejka ustawiała się przed punktem loterii fantowej, która od lat cieszy się powodzeniem. Można było wygrać wiele jak nie cennych, to ciekawych upominków, a główną nagrodą był rower górski. Podczas pobytu na pikniku podziwiać można było zdolności wokalne, taneczne i aktorskie uczniów szkoły podstawowej. Klasy starsze dokonały swej prezentacji w formie portfolio, które uczestnicy pikniku mogli do woli oglądać. Jak co roku pokazały swe talenty wszystkie klasy zespołu, a dech w piersiach zapierały pokazy taekwondo w wykonaniu Akademii Sztuk Walki pod kierunkiem Dawida Matwieja. Oprócz pokazów i występów można było odwiedzić stoiska z przepiękną biżuterią wykonanąm przez dzieci, pomalować sobie koszulkę, obejrzeć wystawę prac origiami i de coupache. W każdym miejscu i czasie rodzice pomagali dzieciom, a wójt Kalinowski pomagał szukać fantów w stogu siana. A w niedzielę 29 czerwca 2014 r. na terenie parafialnym przy ulicy Kościelnej wójt urządził mieszkańcom święto gminy Dębe Wielkie. Plenerowy festyn rozpoczęły jak zwykle Wrzosowianki nowym programem kabaretowym, a po nich prowadzacy troił się, by zatrzymać ludzi przed sceną. Aż do występu kabaretu, bo wcześniej bardziej ich interesowały wyścigi kolarskie. Łącznie z jazdą rekreacyjną krawaciarzy w... kaskach, bo tak bezpieczniej. Trasa 2,5 kilometrowej pętli przebiegała od Kościelnej, przez Pedagogów, Osucha i lokalną wzdłuż Warszawskiej, by finiszować na Kościelnej.

Numer: 27 (874) 2014   Autor: J. Zbigniew Piątkowski





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *