Sto tysięcy funkcjonariuszy przy trzydziestu siedmiu milionach obywateli to - zdaniem komendanta Roberta Żebrowskiego – stanowczo za mało. Policja jest skuteczna tylko wtedy, gdy dobrze współpracuje z lokalną społecznością. Jednak kolaboracja obywateli z władzą to temat niezwykle delikatny, szczególnie dla pamiętających czasy PRL, donosów i konfidentów.
Stawiają na donosy
Bezpieczeństwo to temat, który interesuje wszystkich i na który każdy ma coś do powiedzenia - zarówno ci, którzy za nie odpowiadają, jak i ci, którzy go oczekują. Na co dzień spotykamy się z sytuacjami, w których zagrożone jest życie, zdrowie lub mienie, czasami sami takie sytuacje prowokujemy. Tego rodzaju problemom poświęcona była piątkowa debata o bezpieczeństwie w Dobrem, która otworzyła tegoroczny cykl debat gminnych w powiecie mińskim. Frekwencja była niewielka i dobrze oddaje nastawienie mieszkańców do kwestii debat z policją.
Dobrzanie, którzy skorzystali z zaproszenia, wypełnili przygotowaną przez organizatorów ankietę, w której mogli ocenić stan gminnego bezpieczeństwa, a także wskazać sposoby i możliwości jego poprawy.
Statystyki przestępczości i wykroczeń w gminie w latach 2012/13 wypadły zadowalająco. Odnotowano spadek przestępstw z 94 do 74 zaistniałych zdarzeń. Niestety nie wyjaśniono, czy tendencja spadkowa jest wynikiem działań prewencyjnych policji, czy też szczęśliwym zrządzeniem losu. Ogólnie można powiedzieć, że gmina Dobre jest dość spokojnym terenem. Problemem jest przemoc w rodzinie, której statystyki rosną z roku na rok.
Komendant i inni prelegenci skierowali prośbę do obecnych na debacie mieszkańców, by informowali policję o wszystkich zdarzeniach związanych z zagrożeniem lokalnego bezpieczeństwa. Nie wskazano jednak, jak policja rozumie taką nową formułę wspólnych działań ze społeczeństwem. Może znowu bedą stawiać skrzynki na donosy?
Po wystąpieniach wywiązała się dyskusja. Dobrzanie pytali o formułę współpracy z policją, ponieważ część działań sugerowanych przez komendanta wydaje się stać w sprzeczności z obowiązującym prawem, co zauważył jeden z uczestników spotkania. Zwrócił uwagę, że teraz policja jest suto wspierana, zarówno przez rząd polski, jak i fundusze UE. To sprawia, że ma wszelkie środki i możliwości do spełniania swoich obowiązków. Obywatele natomiast oczekują, iż rozwiązaniem problemów z bezpieczeństwem nie będzie budowanie struktur rodem z minionej epoki lecz aktywne wykorzystanie ludzi i sprzętu.
Numer: 25 (872) 2014 Autor: Maria Szcześniak
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ