MrozyLigi piłkarskie 2013/14

Sobotni mecz Mazovii z Wartą Mrozy zakończył się wysoką wygraną tych pierwszych aż 5:0. Co prawda było to wyjazdowe spotkanie mińskich piłkarzy, jednakże jeszcze większe zwycięstwo odnotowała u siebie Mazovia II w niedzielnym spotkaniu z Błękitnymi Stoczek

Wystrzelani...

Ligi piłkarskie 2013/14 / Wystrzelani...

Piłkarze Warty w bardzo trudnych warunkach pogodowych nie byli w stanie odeprzeć ataku mińskiego klubu. Do przerwy Mazovia prowadziła już 3:0, a wszystkie bramki padły ze stałych fragmentów. Na stadionie w Mrozach, podczas niemalże całego spotkania opady deszczu wyjątkowo utrudniały grę. Murawa była nasiąknięta, więc piłka ślizgała się często myląc zawodników. Druga połowa przyniosła jeszcze dwie bramki, a widowisko pomimo pogody zgromadziło sporo kibiców. Drużyna z ul. Sportowej poprawiła skuteczność ataku i zaliczyła ważne zwycięstwo. Rywalem Mazovii w następnej kolejce będzie Victoria Kałuszyn, a kolejny mecz rozegrają z Łosickim Orłem.
Pomijając pozycję Orła w tabeli ligii okręgowej, piłkarze z Huty Mińskiej nie próżnowali na boisku, zaskakując skutecznością i zgraniem zespołu. Spotkanie Tygrysa z Orłem w Łosicach zakończyło się przewidywanym zwycięstwem tych pierwszych, nikt jednak nie spodziewał się wyniku aż 6:0. Przed nimi kolejne szanse na punkty, następne spotkania z chylącą się ku spadkowi Zorzą Sterdyń i Wilgą Miastków - obecnie na miejscu 13.
Błękitni Stoczek byli gośćmi Mazovii II, w ramach 19 kolejki A-klasy. Gospodarze przygotowali się do spotkania nad wyraz dobrze, wygrywając wysokim wynikiem 7:0. Po pierwszych 20 minutach zespół z Mińska Mazowieckiego prowadził trzema bramkami. Ospałość obrony Błękitnych i podstawowe błędy w rozgrywaniu piłki zdecydowały, że do przerwy wynik wzrósł na 4:0. Druga połowa meczu, to dominacja Mazovii II na murawie. Było dużo pewnych sytuacji do zdobycia bramki, z czego trzy skończyły sie skutecznie. Goście zaatakowali kilka razy z kontry, jednak zawsze brakowało skuteczności w polu karnym. Jak powiedział po meczu trener Mazovii II Alan Grabek - staraliśmy się grać podaniami i wypracowywać dogodne sytuacje, nie odpuszczając jednocześnie przeciwnikowi na polu gry.

Numer: 19 (866) 2014   Autor: (rg)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *