Wzięli i opisali
Zwracam się z prośbą jako stały czytelnik czy nie można by było opisać w jakimś artykule na łamach Państwa tygodnika Co słychać? na temat postępu prac budowlanych na dwóch najważniejszych budowach realizowanych w Mińsku Mazowieckim.
Chore inwestycje?

Chodzi mi głównie o rozbudowę mińskiej szkoły artystycznej. Stan surowy miał być zakończony wczesną jesienią, a prace dalej trwają. Jaki jest planowany termin zakończenia wszystkich prac czy nie ma opóźnienia? Pytam także o inwestycję powiatową - budowa hali sportowej przy ul. Pięknej. Termin realizacji budowy to lipiec 2015 roku, a jakoś od trzech miesięcy na tej budowie nie widziałem ani jednego robotnika. Co się stało, że budowa stanęła. Jakie są problemy?
Od redakcji – Szkoła artystyczna rozbudowuje się z opóźnieniem i za większą kwotę niż przewidywała umowa z wykonawcą. To efekt – jak tłumaczył podczas sesji burmistrz Jakubowski – nieprzewidzianych, dodatkowych prac wynikających z podłoża, czyli prawdopodobnie już słynnych mińskich uwodnionych piachów. Będzie to kosztowało budżet miasta dodatkowe ponad 400 tysięcy złotych /do prawie 7,3 miliona/ i opóźnienie terminu do połowy sierpnia 2014 roku.
Inna sprawą jest celowość rozbudowy, a właściwie budowy takiego obiektu w centrum miasta, na małym placu bez parkingów. Czy nie lepiej byłoby kupić plac po kinie Światowid i tam wybudować miejskie centrum kultury. Tym bardziej, że losy pałacu Dernałowiczów wydają się przesądzone.
O hali przy Pięknej wiemy tylko tyle, że robią tyle, na ile powiatowi wystarcza pieniędzy, a nowy front robót ruszy wiosną. Szczegóły już wkrótce..
Numer: 12 (859) 2014 Autor: Z poważaniem – Michał Kamiński
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ