Pierwszą – 51-letnią mińszczankę – zatrzymano na ulicy Zgody w Mińsku, a kilka godzin później – dwie kolejne na ulicy Kołbielskiej. Wszystkie były pijane i miały od 1 promila do ponad 3 promili alkoholu w organizmie. Teraz odpowiedzą za popełnione wykroczenia drogowe. Grożą im kary określone w kodeksie wykroczeń – kara ograniczenia wolności, grzywna, kara aresztu do 30 dni, a nawet sądowy zakaz.