W Mińsku
Słodko i zaszczytnie jest umrzeć za ojczyznę - mawiał Horacy. Jego słowa były credo młodego bohatera Janka Paruzela, który pojmany przez żandarmów niemieckich nie zdradził swoich kompanów…
Uczcili Paruzela

Podczas obchodów 70. rocznicy aresztowania Janka Paruzela nie obyło się bez wzruszeń, gdyż swoją obecnością uświetnił je jego brat – Marian. Po uroczystej mszy św. zgromadzeni udali się pod pomnik mińskich Szarych Szeregów, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze. Potem pozowali na tle murala z wizerunkiem Janka. Uroczystość zakończyła prelekcja Arkadiusza Łukasiaka w budynku komendy hufca ZHP. Była to pierwsza z wielu inicjatyw nowo powstałego Społecznego Komitetu Dziękujemy za Wolność. Kolejne spotkania z historią już w kwietniu, kiedy to upamiętnią żołnierzy wyklętych.
Numer: 8 (855) 2014 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ