Niebezpieczne rewiry
Długi weekend to czas wzrastającej liczby wypadków. Policjanci obliczyli, że w tym roku na polskich drogach co 2 godziny ginęła 1 osoba. Mniej tragicznie było w powiecie mińskim, choć strażacy, policja i ratownicy medyczni mieli pełne ręce roboty.
Tragiczny weekend
Już w piątek, 16 sierpnia w Sulejówku i Dłużce potrącono dwóch rowerzystów, których przewieziono do szpitali. Dzień później pogotowie ratunkowe musiało zabrać tam kierowcę Opla Omegi, który wylądował w rowie przy krajowej 50 w Zamieniu, oraz kobietę potrąconą przez Opla Astrę w Wielgolesie Brzezińskim. Natomiast w niedzielę, 18 sierpnia, na krajowej 50 w Stanisławowie zderzyły się dwie osobówki – Ford Mondeo i Skoda Fabia. W wyniku zdarzenia poszkodowana została jedna osoba. Strażacy udzielili jej kwalifikowanej pierwszej pomocy i przekazali ją zespołowi pogotowia ratunkowego.
Weekend zakończył tragiczny wypadek w Latowiczu. Około godz. 8.00 na ostrym zakręcie bus z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na przeciwległy pas jezdni i zderzył się czołowo z autobusem relacji Mińsk Mazowiecki-Siedlce przewożącym 25 pasażerów. Pięciu pasażerów busa i trzy osoby podróżujące autokarem trafiły do szpitala. Dwie z nich opuściły już placówkę.
Przyczyny wypadku nie są na razie znane. Na pewno nie spowodował tego alkohol, bowiem obaj kierowcy byli trzeźwi. Droga przez długi czas była zablokowana, a samochody kierowano na objazdy.
Numer: 34 (829) 2013 Autor: (kpp)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ