Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki turystyczny

Nie bacząc w sobotni poranek na nisko piętrzące się deszczowe chmury, garstka śmiałków na rowerach wyruszyła w drugą już wycieczkę z historią. Tym razem na południe powiatu, w kierunku rzeki Świder.

Świder na rowerach

Organizator wyprawy, Arkadiusz Łukasiak to człowiek-fenomen. Zafascynowany historią i pięknem mińskiego powiatu, sam na własną rękę – można by rzec społecznie – animuje turystykę kulturowo-krajoznawczą dla chętnych mieszkańców Mińska Mazowieckiego i okolic.

Poprzednia wycieczka wiodła do Stanisławowa. Teraz licząca 53 kilometry trasa prowadziła przez malownicze wsie: Iłówiec, Grzebowilk, Teresin (powiat otwocki), Rudzienko, Dobrzyniec, Bolesławów, Siwiankę (ruiny młyna na rzece Świder), Ostrowik, Bocjan, Nową Wieś, Kołbiel (kościół parafialny pobudowany na pocz. XX w. przez Józefa Piusa Dziekońskiego, architekta, który rozbudowywał też miński kościół pw. NNMP), Sufczyn, Radachówkę, Dłużew (dwór), Siennicę (barokowy kościół poklasztorny z poł. XVIII w.) i Pogorzel.

Arkadiusz Łukasiak z małżonką Grażyną mają już kolejną propozycję dla amatorów rowerowej turystyki (tym razem wspólnie z mińskim PTTK).

– Już za dwa tygodnie [w sobotę 24 sierpnia – red.] planujemy wycieczkę w kierunku Jeruzala. Zapraszamy wszystkich. Każdy dorosły, który ma sprawny rower, jest mile widziany – zapewnia Łukasiak.

Udział w imprezie jest nieodpłatny. Naprawdę warto!

Numer: 33 (828) 2013   Autor: Andrzej Papis





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *