Tylko w Okuniewie
Z zapowiedzi, że w niedzielę 21 sierpnia poczujemy w Okuniewie zapach czarnego prochu, trawiącego drewno ognia i tratujących murawę wierzchowców nie wszystko się sprawdziło. I tak miało być, bo tegoroczny piknik przy ruinach pałacu Łubieńskich był stricte artyleryjski z ideą dydaktyczną. Tylko jarmarkowa scena była ja zwykle tradycyjna i rozrywkowa...
Feerie artylerii
Było spokojnie, a nawet intymnie, czyli bez dawnych pieśni, końskich szarż i wystrzałów dział. W tym roku rekonstruktorzy Stowarzyszenia Artylerii Dawnej Arsenał i Centrum Dawnych Sztuk Walk założyli obozowisko historyczne artylerzystów. Pokazali obsługę broni ręcznej, a szczególnie armat i dział od czasów rzymskich po XIX wiek. Natomiast miejscowi druhowie jeszcze raz chwalili się walorami wozu strażackiego i umundurowania z lat 1863-1944.
O 16.00 ożyła scena przed kościołem, na której zagrała orkiestra OSP Okuniew, były zabawy ze strażakiem Samem, zaśpiewały Okuniewianki, a na koniec bawił wszystkich zespół SHOW. Do tego stopnia, że niemal wszyscy ruszyli w tany. Cały czas było czynne wesołe miasteczko, stragany na Rynku w Okuniewie i pomocowe puszki. (jaz)
Numer: 34 /1297/ 2022 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ