Powiat mińskiLigi piłkarskie 2021/2022

Klasa B już zakończyła rozgrywki w bieżącym sezonie, obywając się bez niespodzianek. Niedługo swój odpoczynek zaczną kolejni piłkarze, ale przed nimi jeszcze odrobina wysiłku, by pokazać się jeszcze na koniec z jak najlepszej strony. Nie wszystkim się to jednak udaje…

Tygrys wychylony

Ligi piłkarskie 2021/2022 / Tygrys wychylony

Na pewno nieźle poczyna sobie Tygrys Huta Mińska, który wychylił się ze strefy spadkowej. Wszystko dzięki zwycięstwu nad KS Raszyn, ale również wyjazdowemu remisowi z Mazovią. W Mińsku Mazowieckim hucianie na pewno nie przestraszyli się rywala zza miedzy i do przerwy prowadzili 1:0. Gospodarze za sprawą dobrze wykonanego rzutu karnego zdołali wyrównać i uratować remis. W starciu z Raszynem, które rozegrano w Hucie Mińskiej, Tygrys nie zaczął tak dobrze, bo w 13 minucie bramkę samobójczą zaliczył Dźwigała. Ostatecznie przysłużyło się to widowisku, bo gospodarze musieli nacierać i przygotowywać kolejne akcje. Na wyrównanie musieli jednak czekać aż do 65 minuty, ale po chwili cieszyli się już z prowadzenia, które zdołali utrzymać. Zdobyli w ten sposób niezwykle cenne trzy punkty.
Po wspomnianym remisie Mazovia pojechała do Kozienic, gdzie zaliczyła kolejną wstydliwą porażkę. Inaczej bowiem nie można nazwać wyniku 7:2 dla gospodarzy. Co jednak najciekawsze, większość bramek padła w pierwszej połowie, która zakończyła się rezultatem 5:1. Oczywiście usprawiedliwieniem tej przegranej będzie fakt, że większość podstawowych graczy pojechała z rezerwami na mecz do Kosowa Lackiego, gdzie toczyła się walka o awans do V ligi, więc, jak widać, trenerzy odpuścili już grę w IV lidze.

Właśnie po meczu z Kosovią rezerwy Mazovii miały już pewność awansu. Mińszczanie nie mieli większych problemów z pokonaniem gospodarzy i nie przeszkodziły im nawet dwa zepsute przez Zatorskiego i Gańkę rzuty karne. Ostatecznie wygrali 4:0 i cieszyli się z tego, że w przyszłym sezonie grać będą  w nowo tworzonej V lidze.
Na miejscu mińszczan mieli być sienniczanie, lecz obecnie – nawet pomimo dwóch zwycięstw – są poza punktowaną strefą. Z Kolektywem Oleśnica wygrali z ledwością na własnym stadionie, lecz w Żeliszewie spisali się lepiej. Do przerwy strzelili trzy bramki, a potem już tylko kontrolowali boiskowe wydarzenia.
Lepiej od Fenixa gra Watra. W Oleśnicy mrozianie rozgromili rywali, strzelając wszystkie bramki tego spotkania, w tym jedną samobójczą, zaś w Mrozach nie dali pograć Kosovii i jeszcze w pierwszej części meczu ustalili wynik na 2:0.

Tęcza Stanisławów i Victoria Kałuszyn zamieniły się miejscami w tabeli A-klasy. Wszystko przez potknięcie kałuszynian, którzy zremisowali z LKS Ostrówek, gdy stanisławowianie pokonali Grodzisk Krzymosze. Obie ekipy jednak już nie mają szans na awans, a przed nimi tylko dwa spotkania do końca sezonu, który zwłaszcza Victoria powinna uznać za nie w pełni udany.

W zakończonych rozgrywkach B-klasy najlepiej spisał się GKS Dobre. Od początku sezonu był on wiodącą drużyną, a runda wiosenna tylko potwierdziła, że dobrzanie nie mieli sobie równych. Sezon zakończyli w Rzakcie, gdzie zmierzyli się z LUKS. Zwycięstwo przyszło łatwiej dzięki temu, że od 30 minuty gospodarze grali w osłabieniu. Chwilę później goście wyszli na prowadzenie, które podwyższyli już w drugiej części meczu. Rzakcianie ustalili wynik na 1:3 w doliczonym czasie gry.

Numer: 23/24 (1286/1287) 2022   Autor: (łk)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *