Szkoły powiatu mińskiego czeka kolejna rewolucja, czyli systemowe wsparcie od ośrodka doskonalenia nauczycieli, poradni psychologiczno-pedagogicznej oraz biblioteki pedagogicznej. To nowe rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej, które chce dodatkowej pomocy dla szkół i nauczycieli. Ale czy nowy program rzeczywiście przyniesie pozytywne zmiany? O tym przekonywano podczas konferencji w MSCDN-ie, bibliotece pedagogicznej oraz starostwie.
System na wsparcie
Współczesna szkoła musi poradzić sobie nie tylko z własną skomplikowaną strukturą, ale także ze złożoną i niezwykle dynamiczną rzeczywistością, w której przyszło jej funkcjonować. Właśnie ta rzeczywistość stawia przed szkołą szereg zadań. W ich realizacji pomóc ma stworzony przez MEN system wspierania, o którym mówiono podczas, zorganizowanej przez MSCDN i bibliotekę pedagogiczną konferencji.
– Diagnoza szkoły i umocowane w konkretnych danych działania, warsztaty i szkolenia, ewaluacja, wypracowanie wniosków i rekomendacja złożą się w rezultacie na cykl roczny uszytej na miarę szkoły oferty edukacyjnej – mówiła Emilia Kowalczyk- -Rumak z warszawskiego Ośrodka Rozwoju Edukacji. To części składowe nowego programu wspomagania, u którego źródeł – jak mówiła wicedyrektor MSCDN-u Teresa Makulska – leży modernizacja systemu doskonalenia kadry oświatowej oraz organizowanie sieci współpracy i samokształcenia. W ich ramach mają odbywać się szkolenia, spotkania z udziałem zewnętrznych ekspertów, lekcje pokazowe i konferencje ukierunkowane na wymianę doświadczeń. Szczególnie wśród dyrektorów szkół, którzy – jak mówiła Kowalczyk- -Rumak – wciąż niechętnie dzielą się zdobytym doświadczeniem.
– Dla powodzenia realizacji tych zadań duże znaczenie ma udział w nim bibliotek pedagogicznych – akcentowała dr Marzena Kowalczuk, dyrektor Biblioteki Pedagogicznej im. Heleny Radlińskiej w Siedlcach. W momencie, gdy w samorządach lokalnych panuje klimat przyzwolenia na ograniczanie liczby tych placówek, szkoda byłoby, by zabrakło dostępu do kodów kulturowych, źródeł tożsamości i książek.
Placówki prowadzące wspomaganie mają szkole pomóc w rozwiązywaniu problemów, ale nie wyręczać jej, ani nie narzucać rozwiązań. Przykład takiego właśnie pozytywnego wspomagania MSCDN znaleźć w Zespole Szkół Miejskich nr 1. Wsparcie w zakresie pracy z uczniem zdolnym, doradztwo dotyczące identyfikacji uzdolnień, wspólnie wypracowana koncepcja pracy, szkolenia i realizacja wyniesionego wprost z biznesu nowatorskiego programu „Myślę, rozumiem, wiem”, to wymierne korzyści zalecanego przez MEN procesowego wspomagania.
W projekcie systemowego wspierania uczestniczą 123 powiaty, w tym miński. Dziewięć z nich już wpuściło do swoich szkół SORE, czyli szkolnych organizatorów rozwoju edukacji, którzy wskażą drogę i pokierują zmianami. W powiecie mińskim od września programem zostaną objęte 2 przedszkola z kadrą min. 5 nauczycieli, 12 podstawówek, 6 gimnazjów, 3 licea ogólnokształcące i 3 technika. Zaangażowanych zostanie ok. 600 nauczycieli, którzy działać będą zgodnie z powstałym niebawem powiatowym planem rozwoju oświaty. Wszystko w ciągu 2 lat i w ramach 4 sieci współpracy.
Nie wszyscy nauczyciele czy dyrektorzy wierzą w sukces kolejnego programu, który ma przynieść trwały, pozytywny skutek. Sama powiatowa ORE, czyli była dyrektorka PPP Hanna Michalska miała wątpliwości. Jednak wciąż wierzy, że w polskich szkołach uda się coś zmienić. Coś, czyli nastawienie na osiąganie wyników indywidualnych i prześciganie się w rankingach.
– Jeżeli udałoby się w tym projekcie choć trochę osłabić trend na rywalizację w procesie nauczania, to będzie to wartość dodana nie do przecenienia – mówiła Michalska i ostatecznie zachęcała, by szkoły przystępowały do programu.
A co ze szkołami specjalnymi, o które pytała dyrektorka placówki w Ignacowie, Janina Brzeszkiewicz? Kompleksowe wsparcie na razie ich nie dosięgnie. Dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi stworzony zostanie oddzielny projekt.
Numer: 30 (825) 2013 Autor: Teresa Romaszuk Justyna Kowalczyk
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ