O lepszym prezencie na 30 urodziny nawet nie marzyli. W roku jubileuszu Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego mińska placówka KRUS ma nadzieję na przenosiny. Właśnie w czwartek 7 października doszło do wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę nowej siedziby przy ulicy Łupińskiego za bagatela ponad 4 miliony złotych. I to ze środków własnych...
Mus na KRUS
To była naprawdę niespodzianka, bo kto wiedział, że współdzielenie budynku z ZUSem to dla KRUSu istna udręka. Na niecałych 200 merach powierzchni brakuje miejsca na archiwum, a w dodatku stan pomieszczeń nadaje się tylko do remontu. Tak nie mogło trwać, więc już od kilku lat Marcin Pietrusiński, a potem kolejni kierownicy placówki starali się o grunt pod budowę nowej siedziby. Starosta nie miał ziemi, więc od czego jest miński poligon, gdzie już powstały bloki komunalne i leżą fundamenty komendy policji.
Nowa siedziba KRUS będzie stała tuż koło ul Warszawskiej na 25 arach gruntu. Zaprojektował ją w 2020 roku Piotr Jański z Wrocławia, a w sierpniu bieżącego roku został wyłoniony wykonawca – firma Arcus Technologie z Celestynowa. Wybuduje ją za prawie 4 mln 100 tys. zł. Na nowy obiekt składa się 589 metrów powierzchni użytkowej i 26 pomieszczeń, a wśród nich archiwum zakładowe o powierzchni niemal 260 metrów, pokoje biurowe z pełnym zapleczem socjalnym gwarantujące komfortową pracę dla 14 pracowników oraz nowoczesna sala obsługi klientów. To ponad 4700 ubezpieczonych w KRUS rolników i ich rodzin. Budynek będzie obiektem przyjaznym środowisku naturalnemu, czyli wyposażonym w pozyskiwanie energii z paneli fotowoltaicznych oraz w punkt ładowania samochodów elektrycznych. Budowa wraz zagospodarowaniem terenu zakończy się w 2022 roku.
Podczas uroczystości nie brakowało związanych z KRUSem i rolnictwem gości. Wszyscy podkreślali, że kasa emerytalna rolników stara się być zawsze blisko swoich interesantów i zapewniać im jak najbardziej profesjonalną obsługę. Takie podejście przyczynia się do budowania relacji zaufania między instytucjami państwowymi a obywatelami. Szczególnie teraz, gdy wymagania wobec urzędu rosną. Nie tylko związane z rozwojem coraz nowocześniejszych technologii, ale także wzrostem liczby rolniczych emerytów. Tak więc już niedługo ponad 4700 ubezpieczonych rolników zyska nowoczesny obiekt w pełni przystosowany do obsługi osób niepełnosprawnych i wyposażony w najnowocześniejszą technologię informatyczną.
Ważne przesłanie do rządzących miał proboszcz płk Adam Prus. Apelował do władz wszelakich o tylko dobre i trwała zmiany, a samych petentów namawiał do roszczeniowej wstrzemięźliwości.
Wmurowania aktu erekcyjnego dokonał minister Grzegorz Puda, prezes KRUS Aleksandra Hadzik, dyrektor warszawskiego Oddziału Regionalnego Joanna Bala oraz osoby zaangażowane w pozyskanie terenu i budowę obiektu, mi.in. parlamentarzyści i samorządowcy z tego terenu.
W samym akcie czytamy, ze pragnieniem wszystkich jest, aby budynek powstały w roku obchodów 30-lecia powołania Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego był wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt z zakresu technologii informacyjnych i komunikacyjnych, służył jak najlepiej obecnym i przyszłym pokoleniom rolników oraz ich rodzinom, a także sprzyjał rozwojowi Polskiej Wsi...
To na pewno nie koniec inwestycji instytucjonalnych w powiecie mińskim. Nietrudno zauważyć, że własnej siedziby nie ma urząd pracy – PUP, agencja restrukturyzacji i modernizacji rolnictwa – ARIMR, a także miński MOPS i podmiński GOPS, czyli ośrodki pomocy społecznej w mieście i gminie. Wszystko na chwałę urzędników i ich klientów...
Numer: 41/42 (1253/1254) 2021 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ