Trwają rozmowy mińskich samorządowców z policją o bezpieczeństwie drogowym. Nie, nie podczas sesji radnych czy publicznej debaty. Ba, nawet bez mediów, a tylko z naczelnikiem wydziału ruchu drogowego mińskiej KPP.
Dronem z ogonem

Co się stało? Okazuję się, że nagromadziło się sporo problemów na Zatorzu, a wśród nich trudności z wyjazdem w godzinach szczytu z ulicy Stankowizna na ulicę Sosnkowskiego, notoryczne przekraczanie prędkości na ul. Stankowizna i drodze gminnej w kierunku Gliniaku, nocny tranzyt ciężarówek po ul. Sosnkowskiego przejeżdżających na czerwonym świetle przez przejście dla pieszych z sygnalizacją przy Mechaniku i w ogóle rosnący wzrost liczby pojazdów na ul. Sosnkowskiego.
Radni spoza Zatorza narzekali także na zwężające jezdnię parkowanie na ul. Lipowej, korki na Budowlanej w czasie pozawakacyjnym i na niebezpieczne parkingi przy Kauflandzie oraz przy ul. Kościuszki.
Naczelnik drogówki zapewniał, że będzie wysyłał drona właśnie w wyznaczone przez radnych miejsca. Ma nadzieję, że taki straszak pomoże.
Numer: 31/32 (1243/1244) 2021 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ