Kogo tam nie było… Przyszli wszyscy, którzy chcieli się pochwalić przygotowanym do uruchomienia punktem powszechnych szczepień. Ba, urządzili nawet swoisty ranking zasług, bo zawsze ktoś musi być pierwszy i aktywniejszy. Warto więc wiedzieć, że bazę szczepień umieszczono przy ul. Wyszyńskiego 56 w Mińsku, czyli na terenie zimowego lodowiska i letnich kortów tenisowych...
Skazy bazy
Ile kosztował… kiedy ruszy i ile osób może obsłużyć? Koszty przygotowania to na razie 25 tysięcy złotych, które miasto uruchomiło z rezerwy kryzysowej. Dojdą jeszcze koszty dziennej obsługi ok. 800 mińszczan, którzy zechcą tu przyjść i się zaszczepić. To już sprawa szpitala, który jeszcze nie wie, jakie szczepionki dostanie.
A przede wszystkim nie wiadomo, kiedy ta masówka ruszy. Stąd krytyka, że punkt powinien już działać, a nie oczekiwać… żenada. Dlaczego dzieciom odbiera się kolejne miejsce, gdzie mogą uprawiać aktywność sportową? Czy naprawdę nie ma lepszej lokalizacji – pytali mińszczanie. I od razu dokładali kwestie placu zabaw przy szkołach i przedszkolach, żeby dzieci z zewnątrz mogły swobodnie z nich korzystać? To jest jedna wielka porażka, co się w tym mieście dzieje! Wstyd burmistrzu… naprawdę.
Zdenerwowaniu nieukłutych zwolenników szczepień towarzyszy stoicki spokój przeciwników akcji raczenia ludzi mRNA. Są liczne dowody, że obce rybonukleiny mogą ludziom szkodzić.
Numer: 19/20 (1231/1232) 2021 Autor: (jaz)

Komentarze
DODAJ KOMENTARZ