Po bałwanach na rynku znowu stanisławowianie błysnęli zręcznością. Znowu według pomysłu domu kultury, ale tym razem ze śniegu zbudowali... wóz strażacki.
Śnieżny ogniowy
Był okazały i miał sprawiać radość dzieci. Okazało się, że zdobył przy okazji brąz w konkursie na stanisławowską architekturę ze śniegu. Tak realizują słowa Janusza Korczaka, że kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat.
Nie było łatwo, bo w trakcie przygotowań zawyła syrena i budowla musiała zaczekać. Po powrocie z akcji prace ruszyły pełną parą, a do tego zostały sfilmowane.
Zabawy i śmiechu było co niemiara! Tego dnia każdy mógł stać się dzieckiem, przypomnieć sobie swoje dzieciństwo i oderwać się od spraw codziennych.
Numer: 9/10 (1221/1222) 2021 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ