Mińsk MazowieckiMińsk Mazowiecki alkoholowy

Od ponad dwóch lat w Mińsku Mazowieckim obowiązuje zakaz sprzedaży alkoholu w godzinach 23:00-6:00. Jedni mieszkańcy akceptują ten zakaz, powołując się na bezpieczeństwo, inni zaś uważają, że jest on zbyt restrykcyjny, a wręcz ograniczający wolność indywidualnego wyboru, tak ważną w postrzeganiu prawdziwej samorządności.

Godzina do komina

Zakaz powoduje, że mieszkańcy Mińska Mazowieckiego na nocne zakupy jeżdżą do centrum handlowego w Stojadłach. Nie jest to ani wygodne, ani opłacalne dla miasta ze względu na niższe wpływy z podatków. Drobni mińscy przedsiębiorcy prowadzący małe sklepy tracą kolejne wpływy, mimo i tak ciężkiej już sytuacji na rynku. Dodatkowo rozpoczął się proceder dowożenia alkoholu na zamówienie przez taksówkarzy.
To z tych powodów kilku mińskich radnych przygotowało na sesję 14 grudnia zmianę uchwały skracającą nocną prohibicję o… godzinę.
Niestety, radni nie zgodzili się na żadne zmiany. Nie pomogło 1,5 godziny dyskusji, a wynik głosowania 8:11:2 jest żenujący dla zwolenników poluzowania prohibicji. Jeszcze bardziej kompromitujące, a nawet nieprzyzwoite były głosy niektórych radnych, ale to już każdy z nas oceni po obejrzeniu reportażu z sesji.

Numer: 51/52 (1211/1212) 2020   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *