Dary strażackie
Obietnice czasami się spełniają. Tuż przed pandemią OSP Cyganka miała przyrzeczony samochód ratowniczo-gaśniczy za ponad 850 tys. złotych. Jednak samorząd Mazowsza dał tylko 100 tysięcy, więc gmina dołożyła 400 tysięcy, a sto tysięcy mniej otrzymali z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Cyganka jak zapałka
Wystarczyło, więc strażacy z jednostki mogli go z galą powitać. Tak, by widziała i słyszała cała wieś, a więc z pochodniami, racami i wyciem syreny. Mieli ku temu dodatkowy powód, bo to pierwszy w powiecie nowy samochód pożarniczy zakupiony dla jednostki OSP spoza Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.
Numer: 49/50 (1209/1210) 2020 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ