W czasie zarazy świętowanie rocznicy odzyskania Niepodległości nie jest łatwe, ale może być godne i do tego przyjemne. W powiecie mińskim niemal w każdej gminie mamy małe lub większe przejawy e-patriotyzmu. W sieci przeważają aktywności indywidualne, ale zdarzają się też zbiorowe. I nie zawsze kończą się tylko mszą i odśpiewaniem polskiego hymnu...
Wzloty patrioty
Jak więc mieszkańcy powiatu mińskiego uczcili 102 rocznicę zrzucenia pęt 123 lat niewoli? We wszystkich gminach władze namawiały do udekorowania domostw narodowymi symbolami i wspólnego odśpiewania Mazurka Dąbrowskiego w środowe południe 11 listopada. Nie wszystkim wystarczyło miejsca w kościołach, które mogą przyjąć po kilkadziesiąt wiernych, ale już każdy mógł złożyć dowody patriotyzmu w miejscach narodowej pamięci. To nic, że były już udekorowane chryzantemami, które wykupiła od ogrodników agencja rządowa w ramach utraconych zysków przez zamknięcie cmentarzy. Każda gmina ma po kilka pomników czy tablic, więc miejsca na biało-czerwone kwiaty wystarczyło.
I tak w Dobrem po mszy o 10.00 władze samorządowe złożyły kwiaty pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego. W Latowiczu mszę w intencji Ojczyzny odprawiono o 12.00, a po niej uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze przy pomniku Bojowników o Niepodległość. Podobnie w Mrozach, ale tam władze zaproponowały udekorowanie aż 14 miejsc pamięci, w tym także leśnych i cmentarnych mogił wojennych i powstańczych.
Halinów z kolei zapraszał na witrynę
GCK, która zapewniła transmisję koncertu ku pokrzepieniu serc. Natomiast stolica powiatu obchody rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości przeniosła do sieci, gdzie przez cały dzień można było wypatrywać Marszałka Piłsudskiego. W Cegłowie i Kałuszynie na patriotów czekała wystawa prezentująca Ojców Niepodległości.
Szczególne cierpienia wskutek odrealnienia obchodów przeżywał Sulejówek, któremu zamknięto nawet niedawno otwarte Muzeum Piłsudskiego.
Zgoła inaczej Narodowe Święto Niepodległości potraktowało Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Siennickiej, zapraszając mieszkańców gminy do współczesnych wykonań pieśni patriotycznych. Minutę utworu należało nagrać i przesłać na konto fb Stowarzyszenia do 8 listopada. Głosowano przy pomocy lajków. Okazało się, że najwięcej – 569 polubień zdobyła grupa Krasnali z Gminnego Przedszkola w Siennicy, wygrywając profesjonalny zestaw do karaoke. Kolejne miejsce na podium i słuchawki bezprzewodowe przypadły Antoninie Michalik-Towani za 516 głosów, a trzecia – Julia Kurowska za 434 lajków dostała głośnik do karaoke.
Dodatkowo Stowarzyszenie Przyjaciół Ziemi Siennickiej przyznało wyróżnienie i nagrodę-niespodziankę Amelii Frelek.
Ciekawie było też w Stanisławowie. Tam nowa dyrektor GOK Żaneta Zach zorganizowałá konkurs poezji i pieśni patriotycznej w wersji online. Wszystkie występy są dostępne w sieci, a najlepszymi w deklamacji okazali się Wiktoria i Zuzanna Abramowskie, Franciszek Glanowski, Marcel Bakiera, Antonina Kopacz, Julia Lejman, Julia Owsianko i Anna Słowik. Za pieśni nagrodzono aż 13 wykonawców, a wśród nich w pierwszych trójkach byli Aleksandra Płochocka, Michał Jachimowski i Jagoda Sikorska oraz Amelia Wołkowicz Aleksandra Kielczyk, Jan i Aniela Kowalczykowie, a także Katarzyna i Dominik Siwiccy. Nagrane występy poruszyły serce nie tylko wójt Kingi Sosińskiej.
Wszystkie samorządy stawiają na projekt „Pod biało-czerwoną”, który zakłada sfinansowanie przez rząd RP zakupu masztów i flag dla każdej gminy w Polsce. Ich liczba zależy od głosów poparcia, więc silą rzeczy wójtowie zachęcają mieszkańców do aktywności.
Tak więc zgodne z zaleceniami 11 Listopada uczciliśmy spokojnie i bez wychodzenia z domu, ale tylko na niektórych balkonach i podwórkach zabrzmiało Jeszcze Polska nie zginęła...
Numer: 47/48 (1207/1208) 2020 Autor: J. Zbigniew Piątkowski
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ