W Mińsku
Poświęcili wiele pracy, aby ukwiecić miasto. Cel był zbożny, gdyż każdy lepiej czuje się w otoczeniu zieleni i kwiatów. Ich kolorystyka i różnorodne formy na klombach, w donicach i skwerach sprawiają radość, dogadzając naszemu poczuciu piękna i estetyki.
Apel PGK

Niestety, są również osoby, których zachwyt nad nasadzeniami przekracza zwykłą chęć oglądania i wolą te cuda natury przenieść z terenów zieleni miejskiej do własnych doniczek czy rabatek w ogrodach. To oczywiście wyjątkowi eksperci, bo wybierają obiekty najdorodniejsze, najefektowniej kwitnące i... najdroższe.
– Tę grupę znawców należy w szczególny sposób docenić, pokazując ich twarze lub sylwetki w trakcie wykonywania tej szczególnej opieki nad miejskim ukwieceniem – przekonuje dyrektor PGK Jan Gibała.
Gdzie? W naszym tygodniku i TV, jeśli mińszczanie utrwalą te wyczyny przy pomocy aparatów fotograficznych, kamer lub innych form rejestracji obrazu i przyślą do pgkmm@poczta.onet.pl lub . Będzie się działo...
Numer: 25 (820) 2013 Autor: (jaz)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ