Dobre sesyjne
Czerwcowe posiedzenie rady gminy w Dobrem było pierwszym po ponad 4-miesięcznej przerwie. W tym czasie uzbierało się tak wiele spraw, że plan sesji zawierał aż 40 punktów, wśród których znalazła się także uchwała o udzieleniu wójtowi absolutorium. Niestety obrady były zamknięte, a jakość nagrania, które można znaleźć w internecie, pozostawia bardzo wiele do życzenia…
Niemy absolut
Już nie raz pisaliśmy o fatalnej jakości nagrań sesji w Dobrem. Chodzi przede wszystkim o fakt, że ani wójt, ani radni nie używają mikrofonów, więc posiedzenia wydają się nieme. Dopiero przestawienie regulatora głośności na wyższy poziom pozwala cokolwiek zrozumieć, a we wszystkim nie pomagają jeszcze maseczki na twarzach radnych i urzędników. Dlatego prawie 6-godzinne nagranie z czerwcowego posiedzenia rady gminy jest dla mieszkańców i innych zainteresowanych praktycznie bezużyteczne, a przecież wystarczy odrobina dobrej woli, by kwestię tę rozwiązać.
Czego więc nie usłyszymy na dobrzańskim nagraniu? Chociażby debaty nad raportem o stanie gminy, sprawozdania finansowego za 2019 rok, a także dyskusji przed udzieleniem wójtowi Tadeuszowi Gałązce jednomyślnego absolutorium. Zwłaszcza ten ostatni punkt wydaje się ciekawy, bo sesje absolutoryjne w Dobrem zazwyczaj miały burzliwy przebieg i wzbudzały spore zainteresowanie.
Radni przyjęli też kilka uchwał istotnych z punktu widzenia mieszkańców. Wśród nich było przyjęcie planów zagospodarowania dla Dropia i Świdrowa, czy seria dokumentów dotyczących zakupu, zbycia lub darowizny nieruchomości. Nie zabrakło też zmian w budżecie.
Numer: 29/30 (1189/1190) 2020 Autor: (łk)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ