Niebezpieczne rewiry
Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania zaginionego 91-latka. Nie wrócił on na noc do domu, o czym poinformowała jego żona, która wcześniej sama próbowała znaleźć męża. Następnego dnia wieczorem zgłosiła się na komisariat policji w Stanisławowie.
Wypatrzony z helikoptera

Na sygnał rozpoczęcia poszukiwań z wielkim zaangażowaniem odpowiedzieli strażacy. W poszukiwania mężczyzny zaangażowali się mundurowi z PSP Mińsk Mazowiecki, OSP Jakubów i Dębe Wielkie, w tym ze specjalistycznej grupy poszukiwawczej. Zaginionego szukali również policjanci z mińskiej komendy i okolicznych komisariatów wraz z psem tropiącym. Do sprawdzenia wyznaczono tereny leśne na pograniczu gmin Jakubów i Dobre. Przeszukiwano rejon Woli Polskiej, Tymoteuszewa, Gęsianki, Wólki Mlęckiej.
Mimo wysiłków wielu ludzi i sprawdzeniu dużego terenu, mężczyzny nie odnaleziono. Wtedy w poszukiwania włączyli się żołnierze z 2. Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej. W powietrze wzbił się śmigłowiec Sokół, który rozpoczął przeczesywanie terenu z góry. Po kilkunastu minutach pilot zauważył na skraju lasu mężczyznę przypominającego wyglądem zaginionego seniora. Natychmiast w to miejsce udali się policjanci, którzy zlokalizowali poszukiwanego. 91-latek w dobrym stanie trafił pod opiekę ratowników medycznych. Po badaniu mężczyzna mógł spokojnie wrócić do domu.
Numer: 21/22 (1181/1182) 2020 Autor: (kpp)
Komentarze
DODAJ KOMENTARZ