Wójt Dobrego jako jedyny z regionu nie rozdawał mieszkańcom maseczek. Ba, wcale się tym nie przejął, bo przecież maski nie są drogie, a do tego sam minister zdrowia powiedział, że nos i usta można zasłonić również chustą albo szalikiem. Fakt, rozważał zakup masek, ale po jednej sztuce to wstyd, a do tego nie ma ludzi, którzy dostarczyliby je mieszkańcom.

Maski bez łaski

Maski bez łaski

Tadeusz Gałązka wie, że nie każdy ma skrzynkę, a wielu zamyka się na trzy spusty i nie wpuszcza na posesję nikogo.
Rozwaga wójta Gałązki spotkała się z krytyką kilku mieszkańców. Marek Hutkowski twierdzi, że jak trzeba będzie zorganizować święto truskawki albo dożynki, to kasa się znajdzie… można doświadczyć tego w czarnym namiocie za sceną… alkohol, zagrycha, dla wybrańców jest wszystko…
Wojciech Rastawicki dowodzi zaś, że w innych samorządach podjęto decyzje o zakupie maseczek i znaleziono sposób by dostarczyć je do mieszkańców. Zgoła inaczej sprawę podsumował Ireneusz Gałązka. Zacytował on Krzysztofa Maternę, który jest zdania, że okres pandemii to nie tylko testy dla zarażonych koronawirusem, to również bardzo wyraźny test na to, kto w naszym społeczeństwie nie do końca zidiociał. I tego się trzymajmy…

Numer: 19/20 (1179/1180) 2020   Autor: (jaz)





Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *