DRODZY CZYTELNICY

Jeszcze w pandemię gramy, ale się nie poddamy… oni chcą nas zniewolić fałszem, który nie boli… nie dajmy się ogłupić i wolność naszą złupić… Czy tak dzisiejszy stan naszej wrażliwości zrymowałby Młynarski? Może łagodniej, a może zgoła inaczej, choć nie brakowało mu bystrości poetyckiej. Skoro myślimy, więc bądźmy też wrażliwi na kłamstwa władzy, na osaczanie nas zakazami wedle mniemania chytrych i bogatych. Nie pozwólmy, by nas sprowadzili do roli niewolników…

Ściema się rozlewa

DRODZY CZYTELNICY / Ściema się rozlewa

Skąd tak radykalne myśli i stwierdzenia? Ano na przykład ze słów lekarza, który ma już dość udawania… Mówi wprost – polskie dane o COVID-19 to ściema, bo pokazują ułamek prawdy. Sanepid utrudnia lekarzom pobieranie badań, żeby pobrać badanie trzeba mieć zgodę dyrekcji… To jest jakiś żart. Na wyniki czeka się kilka dni.
To jest dno, drżenie o własne stołki, polityczne lizusostwo, głupota urzędników. To będzie kosztować życie wielu pacjentów i personelu. Ta telewizyjna propaganda sukcesu nijak się ma rzeczywistości.
Śmiertelność na oddziałach intensywnej terapii waha się między 15 a 80%, a brak odpowiedniej liczby testów oraz kodowanie rozpoznań  uniemożliwia wgląd w prawdziwą sytuację.

Apeluje więc do lekarzy o rzetelną informację, która jest w chwili obecnej JEDYNĄ skuteczną formą walki z epidemią. Wszystko się sypie, rozpada, ludzie umierają, a administracje wielu jednostek i szpitali marnują pieniądze podatników na przeglądanie PRYWATNYCH kont fejsbukowych oraz na wzywaniu pracowników na dywaniki… Trwa program ŚCIEMA PLUS, czyli brak możliwości powszechnego testowania i  fałszywe statystyki.

Z drugiej strony mówią nam, że odsetek zarażonych rzekomym wirusem w Polsce to raptem 0,025% populacji, a rząd wykorzystuje fałszywą pandemię do tresury obywateli. Czterofazowy plan odmrażania społeczeństwa nie przewiduje powrotu dzieci do szkół, a maseczki mamy nosić aż do momentu wynalezienia szczepionki, czyli jakieś 18 miesięcy. Następnym krokiem będzie aplikacja, która ocenia obywateli pod kątem niebezpieczeństwa roznoszenia wirusa. Miałeś kontakt z zakażonym, aplikacja nie pozwoli wyjść z domu. A to znaczy, że każdy niewygodny rządowi człowiek, dziennikarz, będzie mógł zostać uznany niebezpiecznym.
Zapadają sprzeczne decyzje nie tylko
w sprawie masek ochronnych, ale też korzystania z natury. Zresztą maska jest następnym programem zniewolenia i programu systemu. Po tym, kto je nosi, możemy rozpoznać uśpionych, przestraszonych, zmanipulowanych ludzi… A przecież ciało potrzebuje tlenu dla optymalnego zdrowia immunologicznego. Maski utrudniają dopływ tlenu i do tego są niehigieniczne.
Jak w takiej sytuacji wierzyć systemowi, jak się nie buntować… Mam więc radę – jeśli chcesz być zdrowy, to dbaj o siebie. Wyjdź na zewnątrz, oddychaj głęboko, weź trochę słońca, naucz się słuchać swojego ciała. Oczywiście bez maski, bo prawo na to pozwala…

Ludzie jednak umierają, ale czy rzeczywiście na wirusa, którym nas straszą. To wina testów, które są niewiarygodne i za rzadkie, czyli wykonywane jedynie u najcięższych przypadków skutkują oficjalnie wysoką śmiertelnością. Gdyby jednak przebadano losowo wszystkich, okazałoby się, że wielu z nas przeszło tego wirusa bezobjawowo lub potraktowaliśmy go jako przeziębienie i nikt nawet nie myślał, by udać się z tym do lekarza. Zatem rzeczywista śmiertelność SARS-CoV-2 byłaby wielokrotnie mniejsza.

Może więc w czasie starannej ochrony przed wirusami, bardziej trzeba chronić swój umysł i serce przed skutkami społecznymi, politycznymi i ekonomicznymi. Wszystkie już się wylęgły i tylko patrzeć, jak będą nas pożerać. Nie dajmy się omamić sztucznie wytworzonym racjom i zagrajmy w zielone…

Numer: 16/18 (1176/1178) 2020   Autor: Wasz Redaktor






Komentarze

DODAJ KOMENTARZ

Wpisz nick.

Nick *

Nieprawidłowy adres e-mail.

Adres e-mail *

Wpisz treść wiadomości.

Treść wiadomości *